Od roku SpaceX ma zgodę amerykańskiej Federalnej Komisji Łączności na stworzenie sieci Starlink, która powinna dostarczyć na Ziemię internet satelitarny. Jutro lub pojutrze (wiele wskazuje na środę) na pokładzie rakiety Falcon 9 na niską orbitę okołoziemską zostanie wyniesiona pierwsza grupa 60 satelitów. Szef SpaceX, Elon Musk, zaznaczył na Twitterze, że trzeba liczyć się z problemami premierowej wysyłki. Jak dodał, takich wystrzeleń na początek będzie potrzebnych co najmniej 6-12. 12 misji osadzi na niższej orbicie ponad 700 satelitów, w ciągu kilku lat ma ich być 1600. Docelowo na sieć złoży się 12 tysięcy urządzeń (wstępny plan zakładał niespełna 4,5 tysiąca). Zgodnie z zamierzeniami SpaceX, Starlink zacznie działać w połowie lat trzydziestych, dostarczając w każde miejsce na Ziemi internet o prędkości 1 Gb/s. Jak pisaliśmy kilka miesięcy temu, całe przedsięwzięcie ma kosztować 10 miliardów dolarów.
First 60 @SpaceX Starlink satellites loaded into Falcon fairing. Tight fit. pic.twitter.com/gZq8gHg9uK
— Elon Musk (@elonmusk) May 12, 2019