W dzisiejszych czasach dominowanie jednego kraju nad drugim na morzach i oceanach nie jest tym samym, czym było w przeszłości. Zmieniły to wszelkiego rodzaju bronie przeciwokrętowe, które dostatecznie bronią wybrzeża zarówno przed całkowitym zablokowaniem portu, jak i przeprowadzeniem desantu. Rosja doskonale to poczuła, walcząc z krajem pozbawionym własnej floty i dotychczasowe straty rosyjskiej marynarki w wojnie z Ukrainą są tego świetnym przykładem.
Od trwającej od 24 lutego rosyjskiej kampanii wojennej przeciwko Ukrainie najwięcej wspomina się o poczynaniach na lądzie i w powietrzu, co wcale nie powinno nas dziwić. Jednak do tej pory Ukraina ma i tak na koncie kilka ważnych osiągnięć, których skutkiem było pozbawienie Rosji 4 lub nawet 5 okrętów.
4 zniszczone i jeden znacznie uszkodzony – oto dotychczasowe straty rosyjskiej marynarki w wojnie z Ukrainą
Pierwszy sukces Ukrainy miał miejsce 22 marca, kiedy to jeden z oddziałów zdołał trafić (niestety nie zatopić) nowoczesny, szybki i zwrotny rosyjski kuter Raptor z wykorzystaniem starego pocisku przeciwpancernego Konkurs. To w skrócie bardzo przestarzały, względem nowoczesnych standardów, radziecki system przeciwpancerny z 1974 roku (prace nad nimi rozpoczęto w 1962 roku). Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Czytaj też: Dwa rosyjskie drony już w rękach Ukrainy. To Tahkion i ZALA 421-16E
Dwa dni później, bo 24 marca Ukrainie udało się zniszczyć znajdujący się w porcie w Berdiańsku, okręt desantowy Saratov. Ponoć w akcji wziął udział jeden „skromny” pocisk wystrzelony z systemu OTR-21 Toczka, który zatopił wspomniany okręt i uszkodził dwa inne desantowe okręty typu Ropucha (tak, to te „polskie”), ale tym udało się uciec z portu.
Mniej więcej dwa tygodnie później Ukraina zatopiła klejnot Czarnomorskiej rosyjskiej floty, – okręt Moskwa z wykorzystaniem swoich pocisków Neptun, co wywołało poruszenie na całym świecie do tego stopnia, że Rosja zaryzykowała proces odławiania najważniejszych systemów (oficjalnie ciał marynarzy) z zatopionego wraku.
Czytaj też: Ile trwa sekunda? Precyzyjne zegary dostarczą odpowiedzi na to pytanie
To jednak nie koniec sukcesów, bo o ostatnim informowaliśmy wczoraj i dotyczy on zatopienia dwóch wspomnianych wyżej kutrów Raptor z wykorzystaniem drona Bayraktar TB2.