Systemowy niezbędnik

W Windows NT czy OS/2 trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek pracę bez odpowiednich sterowników. Przyjrzyjmy się bliżej, w jaki sposób programy te pełnią funkcję łącznika między oprogramowaniem i sprzętem zainstalowanym w komputerze.

Czym są sterowniki?

Z tymi tajemniczymi “obiektami” spotykamy się zwykle już w pierwszych godzinach naszej pracy przy komputerze. Sterowniki, bo o nich mowa, są nieodzowną częścią każdego systemu operacyjnego, choć wiele osób nie wie właściwie dlaczego. Mówiąc ogólnie, sterownik (ang. driver) jest zbiorem procedur zaimplementowanych w wybranym języku programowania (najczęściej niskiego poziomu, np. asemblerze). Pełnią one rolę interfejsu pomiędzy aplikacjami, systemem operacyjnym oraz hardwarem.

Na początku ery pecetów drivery nie były zbyt rozpowszechnione. Dlatego aplikacje implementowano w kilku wersjach, dostosowanych do różnych urządzeń zewnętrznych (np. kart graficznych czy drukarek). Już wtedy takie rozwiązanie stanowiło dużą niedogodność, gdyż producenci software’u musieli tworzyć różne odmiany tych samych programów. Kolejnym krokiem ku unifikacji interfejsu na linii system operacyjny – hardware było umieszczenie w jednym oddzielnym pliku pojedynczych procedur obsługujących konkretne urządzenia. Zastosowanie takiej koncepcji pozwoliło na ograniczenie liczby wersji aplikacji do jednej. To ona komunikowała się z danym hard-warem poprzez odpowiednie procedury zewnętrznego “programu sterującego”.

Uwaga
Na Chip-CD 2/97, w kategorii Hardware|Sterowniki znajdziesz dokumentację na temat sterowników urządzeń dla różnych systemów operacyjnych (Windows 95, Windows NT oraz OS/2).

Także i to rozwiązanie nie było jeszcze idealne. Producent oprogramowania musiał bowiem wyposażać swoją aplikację (działającą zwykle w środowisku DOS) w odpowiednie drivery dla wszystkich znanych na rynku urządzeń. To często wykraczało poza jego możliwości finansowe. Gdy tylko na rynku pojawiała się nowa drukarka lub karta graficzna, należało zaprojektować do niej nowy sterownik. Sytuacja taka wykreowała wielu bogatych liderów branży software’owej.  Oni mogli sobie pozwolić na rozbudowywanie bazy sterowników do produkowanych przez siebie programów.

Dopiero MS Windows pozwolił na ostateczne rozwiązanie tego problemu. Każde urządzenie zainstalowane w tym systemie wykorzystuje jeden sterownik, udostępniany wszystkim aplikacjom uruchamianym pod nadzorem “okienek”. Jeśli więc dana drukarka poprawnie funkcjonuje w jednym programie Windows, oznacza to w praktyce, że nie powinno być problemów przy współpracy z wszystkimi innymi aplikacjami tego środowiska.

Więcej:bezcatnews