- USA: Sprint, Verizon, T-Mobile i AT&T
- Wielka Brytania: EE
- Irlandia: Cubic
- Francja: Transatel
- Niemcy: Deutsche Telekom
- Hiszpania: Telefónica
- Włochy: TIM
- Szwajcaria: Swisscom
- Chiny: China Telecom i CMCC
Procesory Snapdragon są wręcz stworzone do tego typu zadań, w końcu sprawdzają się w większości smartfonów dostępnych na rynku. W ten sposób jeszcze bardziej zaciera się granica pomiędzy różnymi grupami urządzeń. Niedługo tablety i laptopy będą cały czas włączone i podłączone do sieci. Podobnie jak w wypadku smartfonów, wystarczy wcisnąć przycisk, aby “wybudzić” urządzenie. Dotrą też do nas powiadomienia aplikacji.
Nie znamy jeszcze cen, ani planów taryfowych poszczególnych operatorów. Szczegóły poznamy prawdopodobnie w ciągu najbliższych tygodni.
Ruch Qualcommu to zwiastun tego, co czeka nas zapewne w niedalekiej przyszłości. Urządzenia stale połączone z siecią to klucz do budowania internetu rzeczy. Z pewnością ułatwi również budowę inteligentnych domów. Niestety, nowe technologie dotrą do Polski jak zwykle z opóźnieniem. Widać dość duży opór we wprowadzaniu zmian. Przykładem są karty eSIM, które pojawią się w naszym kraju najwcześniej w połowie tego roku. Nadzieja w tym, że rynek, czyli po prostu klienci, wymuszą na polskich operatorach ofertę, umożliwiającą skorzystanie z propozycji Qualcomma. | CHIP
