Fale grawitacyjne są niedostrzegalne dla ludzkiego oka, jednak można je obserwować w chmurach powstających w mezosferze, co widać szczególnie latem w strefach podbiegunowych. Fale grawitacyjne przenoszą energię z niższych partii atmosfery powodując turbulencje. Do tej pory naukowcy widzieli rozchodzenie się fal grawitacyjnych w dwywymiarowych zdjęciach i nagraniach. Teraz mogą dodać do tego trzeci wymiar, który jest bardzo istotny dla zrozumienia procesów zachodzących w ziemskiej atmosferze.
Atmosfera zachowuje się podobnie do falującego morza. Szczególnie interesujące jest obserwowanie w jaki sposób pionowe fale grawitacyjne załamują się tworząc chmury. Naukowcy ten proces porównują do fal docierających do brzegu. Badania pozwolą z większą dokładnością prognozować pogodę. Warto dodać, że pomiary balonowe są tylko częścią programu NASA – ziemska atmosfera jest na bieżąco monitorowana za pośrednictwem satelitów rozmieszczonych na orbicie okołoziemskiej. | CHIP