Piątkowy wieczór, kwadrans po szóstej. Jeszcze kilkanaście minut spędzonych w ulicznym korku i już będziesz w domu, by znowu utknąć w korku – tym razem w Internecie. Czekając masz dużo czasu na rozmyślanie. Na przykład o tym, jak to się dzieje, że telewizor może pokazać 25 obrazów na sekundę, a wyświetlenie jednego zdjęcia na ekranie monitora trwa tak długo.
Jeśli w końcu braknie ci cierpliwości i postanowisz policzyć ile pieniędzy kosztuje cię czas stracony na oczekiwaniu, ryzykujesz że wpadniesz w szał, a twój modem wyląduje w koszu na śmieci. Trochę szkoda urządzenia, chociaż z drugiej strony już w niedalekiej przyszłości pożytek z niego będzie niewielki. Wiele firm pracuje już pełną parą nad możliwością przesyłania danych internetowych łączami telewizji kablowej z pominięciem linii telefonicznych.
 | użytkownicy nie konkurują o dostęp do danych (łączy) |
| nie płaci się za czas połączenia |
| duże prędkości transmisji danych |
| dodatkowe usługi |
 | potrzebny dodatkowy kanał zwrotny |
| określone “terminy nadawania” |
| ograniczone możliwości wyboru |
Połączenie dwóch światów: komputerowego i telewizyjnego opisać można jednym określeniem – “rozsyłanie danych”, które obejmuje:
- nadawanie danych za pośrednictwem nadajnika radiowego
- przesyłanie danych przewodami telewizji kablowej
- wysyłanie danych poprzez satelitę do dowolnie dużej liczby odbiorców.
Inaczej niż w przypadku serwerów, do których dostęp jest tym trudniejszy im więcej komputerów jest z nimi w danej chwili połączonych, nowa technologia pozwala obsłużyć dowolnie wielu odbiorców nie tracąc przy tym na szybkości.
Rozsyłanie danych ma też inne zalety. Korzystając z nowej technologii za dostęp do danych nie płaci się w ogóle lub też opłaty niezależne są od czasu trwania połączenia. Jednocześnie szybkość transmisji jest znacznie większa od uzyskiwanej za pośrednictwem modemu ISDN, a do możliwości oferowanych obecnie przez Internet dochodzi wiele nowych propozycji.
