Złota pięćdziesiątkaTytuł

, Część użytkowników z redakcyjnego BBS-u ściąga tylko te programy, które pojawiają się na listach nowości i przebojów przedrukowywanych w CHIP-ie. CD-ROM-y naszego serwera zawierają także wiele innych “perełek”, które nie zawsze znajdują się w tego typu zestawieniach, a warte są polecenia. Poniżej przedstawiamy taką jubileuszową pięćdziesiątkę.

Programy zaprezentowane w poniższym artykule zostały wybrane przez osoby administrujące BBS-em oraz przygotowujące CD-ROM-y dołączane do CHIP-a spośród ponad 4000 pozycji, dostępnych na naszym serwerze. Przeważają tu głównie aplikacje shareware’owe, choć stawkę wzbogacają także testowe wersje (tzw. trial) programów komercyjnych, wygaszacze ekranu, a nawet dokument w formacie pliku pomocy dla Windows.

Większość aplikacji naszej jubileuszowej “50” to programy bardzo funkcjonalne i przydatne w codziennej pracy z komputerem. Ale nie wszystkie. Znajdują się tu także aplikacje, które nic nie robią, a swym działaniem mogą…doprowadzić do rozstroju nerwowego! Dobór ten jest nieprzypadkowy; intencją było bowiem zaprezentowanie jak najszerszej oferty oprogramowania, od superprzydatnych aplikacji aż po “gadżety” wywołujące jedynie uśmiech na twarzy użytkownika. Drugim kryterium wyboru było przedstawienie programów nieobecnych na listach przebojów, a które – naszym zdaniem – godne są polecenia Czytelnikom CHIP-a. Listę dopełniają shareware’owe hity, bez których tego typu zestawienie nie ma racji bytu.

Przy wykorzystywaniu oprogramowania z niniejszego artykułu, znajdującego się w naszym BBS-ie oraz na CD-ROM-ie dołączonym do bieżącego numeru należy pamiętać o haśle towarzyszące mu oprogramowaniu shareware: “Najpierw przetestuj – potem zapłać”. To co wyróżnia ten typ aplikacji spośród innych programów (np. komercyjnych), to sposób ich dystrybucji. Autorzy udostępniają je bowiem bezpłatnie do testów. Tak więc zanim zdecydujemy się na zakup jednego z wymienionych w niniejszym artykule programów, będziemy mogli przez pewien czas (z reguły 30 dni) dokładnie zapoznać się z nim, porównać z ofertą konkurencji itp. Jeżeli po tym okresie uiścimy tzw. opłatę rejestracyjną, staniemy się pełnoprawnym użytkownikiem wybranej przez nas aplikacji. Otrzymamy w pełni funkcjonalną wersję (edycje niezarejestrowane posiadają z reguły pewne ograniczenia), bezpłatny dostęp do uaktualnień, drukowany podręcznik użytkownika, a czasem nawet pomoc techniczną.

W niniejszym artykule prezentowane jest także oprogramowanie bezpłatne, tzw. freeware (oraz jego odmiana – public domain). Aplikacje te mogą być kopiowane i wykorzystywane bez ograniczeń, a ich twórcy zrzekają się przysługujących im praw autorskich. Producenci tego rodzaju programów nie kierują się bowiem motywami finansowymi, zwykle zależy im na uznaniu użytkowników.

Tyle tytułem wstępu. A teraz: uwaga! Kurtyna w górę! Oto jubileuszowa “50”, w pięciu jubileuszowych kategoriach: Grafika i multimedia, Edukacja i muzy-ka, Narzędzia, Komunikacja i Internet oraz Różne.

Więcej:bezcatnews