Dawno, dawno temu…

Tak zaczyna swą opowieść narrator płyty Historia: starożytność – średniowiecze, wprowadzający uczniów podstawówek w najdawniejszą historię ludzkości: od czasów prehistorycznych do średniowiecza. Krążek rdzennie polski, zgodny z programem nauczania obowiązującym w szkole podstawowej, stara się pokazać dzieciom to, co najważniejsze.

Płyta składa się z 9 rozdziałów: Życie ludzi w najdawniejszych czasach, Starożytny Egipt, Palestyna, Grecja, Macedonia, Starożytny Rzym, Początki chrześcijaństwa, Upadek Cesarstwa Rzymskiego i Historia Polski. Dobór meritum nie zaskakuje. Jest tu niemal wszystko, czego można by się spodziewać po “książce do historii” adresowanej do nastolatków: początki bytowania człowieka na Ziemi, pierwsze narzędzia, prymitywne kultury i ich rozwój, naznaczony piramidami i wynalazkami świat starożytnego Egiptu, kultura helleńska, życie codzienne i podboje Rzymian oraz Chrobry i Krzywousty…

Krążek przemawia do użytkownika tekstem okraszonym zdjęciami; wygląd stron, choć podobny do podręcznikowego jest jednak lżejszy, bardziej kolorowy i łatwy w przeszukiwaniu. Dynamiczna struktura tek-stu pomaga nieliniowo drążyć tematy, a zintegrowany z aplikacją słowniczek najważniejszych pojęć, wyjaśnić online wszystkie wątpliwości.

Forma i treść Historii przypominają podręcznik; korzystanie z niej jest przyjemniejsze i o wiele mniej nużące historia

Interfejs aplikacji, może nie najnowocześniejszy, jest czytelny i z pewnością nie sprawi kłopotu podczas przeglądania zawartości płyty. Ma on wygląd książki, której kartki przewraca się na ekranie za pomocą myszki. Dużą zaletą elektronicznego podręcznika jest fakt, że wszystkie, występujące w nim teksty czyta – dodatkowo – lektor. Ma to ogromne znaczenie, szczególnie w przypadku aplikacji edukacyjnych. Dzieci, zwłaszcza te “niezainteresowane” szybko zniechęcają się do sformalizowanych dłużyzn. Ożywienie narracji może je zaciekawić.

Na koniec warto wspomnieć, że autorzy nie chwalą się, co ostatnio jest w modzie, zatwierdzeniem swego produktu przez MEN jako materiału pomocniczego do nauki historii. Naszym zdaniem warto się nim zainteresować, a rady ą propos zakupu, zasięgnąć u nauczyciela.

Więcej:bezcatnews