Rynek SOHO (Small Office, Home Office), czyli użytkowników domowych i małych biur, zdominowała technika druku atramentowego. Do rzadkości należą już atramentowe drukarki czarno-białe, bowiem urządzenia laserowe wypierają je nawet z najniższych przedziałów cenowych. Pojawiają się też pierwsze kolorowe “laserówki”. Niektórzy twierdzą, że treść jest ważniejsza od formy, zaś ozdobniki tylko przesłaniają istotę sprawy. Obecnie podstawowym problemem staje się jednak dotarcie do czytelnika w jak najszybszym czasie.
Uwaga | Obecnie drukarki wykorzystują szybkie tryby transferu danych, którym zabytkowy kabel od igłówki może nie sprostać. Najwłaściwszy będzie dwukierunkowy kabel równoległy standardu IEEE 1284 Drukarka atramentowa, tak jak wieczne pióro, może po prostu zaschnąć. Wówczas czyszczenie głowicy zużyje więcej atramentu niż wydruk pielęgnacyjny Zawsze staraj się instalować najnowsze sterowniki. Zmieniające się standardy i technologie (vide “Ogonki…”) zmuszają producentów do ciągłej aktualizacji driverów. Często też nowsze wersje są oczyszczone z wcześniejszych błędów Przed zakupem większej ilości papieru warto go wypróbować we własnej drukarce. Pięć gwiazdek na opakowaniu papieru przy ikonie drukarki atramentowej nie gwarantuje, że posiadany model zgodzi się z tą oceną i stworzy doskonałe wydruki W obniżeniu koszu eksploatacji pomóc mogą eksperymenty z alternatywnymi tuszami. Wiele firm produkuje doskonałe materiały drukarskie znacznie tańsze od “oryginalnych”. Nie do końca wierz instrukcji, która odradza inne materiały niż własne producenta. To przecież właśnie na nich zarabia się więcej niż na samej drukarce |
|
Skoro więc słowo pisane nie oddało jeszcze pola elektronicznym środkom przekazu – cóż lepiej spełni to zadanie niż atrakcyjne i pełne kolorów strony?