Encyklopedia nie do końca doskonała? |
No, bo ile jest osób, które z zainteresowaniem wysłuchają hymnów państwowych Republiki Kiribati czy Bhutanu?
Bardziej przydatne byłyby np. dźwięki fagotu, waltorni opatrzone rycinami lub fotografiami. Innym zdumieniem dla “głodnego wiedzy” może być brak wielu tak znanych osobistości, jak np. G.G. Marqueza, J.Cortazaraczy P. Almodovara. Wszyscy nie muszą się tam znaleźć – zaoponuje ktoś. Niby racja, ale wobec tego dlaczego w cyfrowej książce figurują: U. Eco, I. Andric i Q. Tarantino? Są lepsi?! Bardziej znani?! Czy w tego rodzaju encyklopedii może zabraknąć miejsca dla terminu “partogeneza” i “Pulitzera nagroda” kosztem Abby, Madonny czy odgłosu wydawanego przez świnię domową?
Interfejs programu jest funkcjonalny. Z encyklopedii można korzystać na wiele sposobów: wpisując hasło, przeglądając tzw. galerię (zestawienie haseł multimedialnych), określając daną kategorię (dziedzinę wiedzy lub medium) czy podając interesujący nas przedział czasu.
w skrócie |