Więcej czadu

Multimedia nie oznaczają jedynie dźwięku, obrazu i przykuwających wzrok filmików. Istotne jest współdziałanie odpowiadających tym elementom aplikacji i narzędzi. Zwracamy uwagę na sytuacje, w których może dojść do zakłócenia tej współpracy.

Pecet wydaje z siebie różnorodne dźwięki już od czasów Windows 3.1x, filmy potrafił samodzielnie odtwarzać dopiero Windows 95. Dodatkowe elementy multimedialne pojawiły się za sprawą Internetu. Doprowadziło to do sytuacji, w której od przeszło dwóch lat żaden chyba komputer nie zszedł z półki sklepowej bez wyposażenia multimedialnego. Składa się ono, w minimalnym wariancie, z karty dźwiękowej oraz aktywnych (wyposażonych we wzmacniacz) głośniczków. Większość kart graficznych przyspiesza prezentację plików AVI lub ma wbudowane mechanizmy służące do wyświetlania skompresowanych filmów (MPEG).

Info
mamy to na chip-cd 9/98Na CD 9/98 w dziale CHIP-offline | Zastosowania | Problemy z Windows 95 znajdują się filmy ilustrujące wybrane porady przedstawione w artykuleGrupy dyskusyjne
Pytania, uwagi i komentarze do artykułu można umieścić na liście dyskusyjnej #.

Jednak czasami komponenty lub oprogramowanie multimedialne komputera są źródłem poważnych usterek. Najczęściej występujące awarie to:

  • Zła jakość multimediów. Dźwięk brzmi źle, filmy nie są odtwarzane płynnie, kolory nie odpowiadają rzeczywistości. Nie zawsze należy w takim przypadku szukać przyczyn w sprzęcie.
  • Problemy z kompatybilnością. Aplikacja A nie może pracować z danymi w formacie B lub konwertuje je długo i z błędami. Czasami wystarczy dobór odpowiedniego programu i parametrów jego pracy.
  • Spadek wydajności systemu. Podczas gdy procesor poświęca niezbędny czas odtwarzaniu plików multimedialnych, pozostałe kontrolowane przezeń działania nie mogą być narażone na szwank.
Więcej:bezcatnews