Zamiast kliszy

Dużą część potencjalnych fotoamatorów odstraszała dotychczas złożoność procesu obróbki materiału zdjęciowego. Jak działają aparaty cyfrowe i czy rzeczywiście otwierają nowe możliwości przed swoimi użytkownikami?

Cyfrowe aparaty fotograficzne z początku traktowane były nieco nieufnie przez fotografików. Pierwsze urządzenia tego typu pojawiły się na rynku wprawdzie już w połowie lat osiemdziesiątych, jednak ich wysoka cena i nie najlepsza jakość uzyskiwanego obrazu spowodowały, że fotografia cyfrowa nie zdobyła wówczas dużej popularności. W miarę upływu czasu i rozwoju technologii systematycznie zwiększały się możliwości “cyfraków”, zmniejszały się za to koszty ich produkcji. Zadecydowało to o obniżeniu cen, które – choć nadal wysokie – są już teraz akceptowalne dla coraz szerszego grona potencjalnych nabywców.

Info
Internet
Testy nowych urządzeń: http://www.image-acquire.com/
Technologie wizualizacji cyfrowej: http://www.imaging-resource.com/

Określenie “aparat fotograficzny” w przypadku urządzeń rejestrujących obraz cyfrowo może być nieco mylące. Większości nowych użytkowników nieodparcie nasuwa ono skojarzenia z atrybutami charakterystycznymi dla klasycznej pracowni fotograficznej – filmem i papierem fotograficznym, ciemnią, powiększalnikiem i chemikaliami. Nic bardziej mylnego! Zastosowanie cyfrowej obróbki obrazu zadecydowało o uproszczeniu procesu fotografowania, w wyniku czego wspomniane akcesoria praktycznie przestały być już potrzebne. Pewnym zmianom uległa również zasada działania aparatu, na co w głównej mierze wpłynęło zastosowanie nowego medium – pamięci elektronicznej. Nie znaczy to jednak, że mamy do czynienia z zupełnie nową technologią.

Więcej:bezcatnews