Mysi król

Marcin Bieńkowski
Paweł Leśniorowski

W dobie graficznych interfejsów użytkownika mysz stała się podstawowym elementem stanowiska komputerowego. Rozwiązania proponowane przez producentów różnią się nie tylko wyglądem, ale i możliwościami. Czy jednak zawsze wartość urządzenia idzie w parze z ceną?

Zazwyczaj nie przywiązuje się większej wagi do tak “prozaicznego” urządzenia, jakim jest mysz. Jednak przy codziennym długotrwałym przesiadywaniu przy komputerze właśnie od tego niepozornego “drobiazgu” zależy jakość i komfort pracy oraz stopień zagrożenia użytkownika chorobą zawodową informatyków – przewlekłymi bólami dłoni i nadgarstków, które stanowią część objawów zwanych “zespołem cieśni nadgarstka” (patrz CHIP 3/97). Źle dobrane urządzenie może zaszkodzić kondycji, a nawet zdrowiu właściciela myszy.

Istotny jest nie tylko kształt samego “gryzonia”, ale i odpowiednie rozmieszczenie przycisków na jego powierzchni. W praktycznych zastosowaniach ważne są również inne cechy urządzenia – długość kabelka, rodzaj zastosowanego złącza oraz funkcjonalność dołączanych sterowników. Wśród oferowanych urządzeń znaleźć można modele mechaniczne, optomechaniczne i, przeznaczone do zastosowań profesjonalnych, myszy optyczne. Dostępne produkty różnią się ceną, nieraz w znaczący sposób, ale nie zawsze decyzja o zakupie tańszego egzemplarza okazuje się rzeczywiście opłacalna.

Info
mamy to na chip-cd 12/98Dodatkowe materiały do tekstu znajdują się na dołączonym do tego numeru CD-ROM-ie w dziale CHIPLab | Myszy

CHIP Lab przetestowało 68 urządzeń dostępnych obecnie na rynku. Znalazły się wśród nich zarówno modele najprostsze, jak i bardziej skomplikowane, wyrafinowane konstrukcyjnie, przeznaczone dla doświadczonych i wymagających oraz, notabene, zręcznych użytkowników. Nawet jeśli nie zamierzamy aktualnie zmieniać składu posiadanego komputerowego “inwentarza”, to z pewnością warto poznać zwycięzców testu i docenić podstawowe cechy dobrej myszy.

Więcej:bezcatnews