Zmiennicy

Do podstawowych czynności wykonywanych przez osobę obsługującą komputer należą wszelkie operacje na plikach – kopiowanie, przenoszenie, usuwanie itd. I choć nie są one absolutnie niezbędne, wszyscy korzystamy z programów ułatwiających te zadania.

System Windows jest oczywiście wyposażony w takie narzędzie – Eksplorator. Skąd zatem bierze się ogromna liczba aplikacji które go zastępują? Odpowiedzi na postawione wyżej pytanie jest co najmniej kilka. Po pierwsze, działa tu siła przyzwyczajenia. Przyzwyczajenia do, zaryzykujmy takie stwierdzenie, jednego z najpopularniejszych programów w tej części świata. Nortona Commandera, bo o nim tu mowa, jeszcze do niedawna można było spotkać w większości europejskich pecetów (np. Amerykanie mieli inne upodobania, za Wielką Wodą triumfy święcił Xtree). Słynne niebieskie “tabelki”, jak był przez niektórych nazywany, ogromnie ułatwiały zarządzanie plikami. W tej chwili, za sprawą systemu Windows, NC powoli przestaje być tak użyteczny.

Info
Menedżery plików w Internecie:
http://www.winfiles.com/
http://www.softseek.com/
http://www.tucows.com/
http://www.shareware.commamy to na chip-cd 2/99Większość przedstawionych programów znajduje się na CHIP-CD 2/99 w dziale CHIP-offline|Software|Menedżery plików.

Każdy, kto zetknął się kiedyś z “gołym” DOS-em, wie, że wydawanie komputerowi rozkazów za pomocą wstukiwania długich niekiedy poleceń nie jest zbyt wygodne. Pomyłka w jednej literce niweczy od razu nasze wysiłki. Może mieć nawet przykre skutki (np. format c: zamiast format a:). Opracowano więc nakładki usprawniające pracę z komputerem. Jedną z najpopularniejszych okazał się właśnie Norton Commander amerykańskiej firmy Symantec. Interfejs tego programu, podzielony na dwie części ukazujące zawartość różnych dysków lub katalogów, stał się swego rodzaju standardem. Rzeczywiście, trudno w sposób bardziej intuicyjny przybliżyć użytkownikom sposób organizacji plików na dyskach. Powstające później nowe aplikacje tego typu, np. wysoko ceniony DOS Navigator, wzorowały się na Commanderze do tego stopnia, że przejmowały nawet skróty klawiaturowe swego poprzednika. Do tej pory rzesza użytkowników tego typu programów wie, że by skopiować plik, należy nacisnąć klawisz [F5], by zaś usunąć – [F8].

Więcej:bezcatnews