DTP w domu i w biurze

Możliwości współczesnych edytorów tekstu są potężne, wydawać by się mogło – wręcz nieograniczone. Jednak, jako że są to narzędzia przeznaczone do obróbki tekstu, utworzenie za ich pomocą dokumentów o bardziej oryginalnej formie graficznej może być bardzo czasochłonne.

Prędzej czy później większość użytkowników pakietów biurowych, takich jak MS Office czy Corel WordPerfect Suite, staje przed koniecznością zaprojektowania i wydrukowania wizytówki, zaproszenia czy ogłoszenia. Oczywiście jest to możliwe w każdym zaawansowanym edytorze tekstu, jednak nadanie takiemu projektowi bardziej wyrafinowanej formy graficznej będzie dość niewygodne bądź czasochłonne – po prostu podstawowym przeznaczeniem edytorów tekstu jest sprawna obróbka tekstu właśnie… Jakież więc narzędzia pozostają? Pakiety klasy DTP, przeznaczone do składu tekstu lub obróbki skomplikowanych ilustracji, wydają się wręcz wymarzone do takich zastosowań, gdyby nie jeden, wspólny dla nich mankament: cena. Tysiąc (a zazwyczaj kilka tysięcy) złotych to stanowczo zbyt wiele, jak na program przeznaczony do użytku domowego czy biurowego.

W ten sposób na rynku oprogramowania powstała nisza dla programów o możliwościach i przeznaczeniu pośrednich pomiędzy klasą profesjonalną i SOHO (biurowo-domową). Za dość niewysoką cenę (rzędu 100 dolarów) oferują one spore możliwości kształtowania wyglądu publikacji, mają jednak zasadnicze ograniczenie funkcjonalne, odróżniające je od profesjonalnych pakietów DTP. Brak im mianowicie możliwości (lub jest ona bardzo ograniczona) wykonania separacji barwnej skomponowanej strony. Zawęża to zakres ich stosowania do jednobarwnych publikacji (lub wielobarwnych, lecz bez zastosowania triady CMYK) drukowanych na maszynie offsetowej czy sitodrukowej bądź pełnokolorowych, jednak drukowanych na drukarkach kolorowych. Wyraźnie określa to zakres ich stosowania do kilkubarwnych lub czarno-białych ulotek, druków lub pełnokolorowych, lecz niskonakładowych publikacji.

Do tej kategorii oprogramowania należą dwie prezentowane aplikacje: PrintOffice 3.1 kanadyjskiego Corela oraz Publisher 98, wchodzący w skład biurowej rodziny Office 97 Microsoftu. Oba pakiety dostępne są w wersjach polskojęzycznych.

Więcej:bezcatnews