Praca przy komputerze może wydawać się mało uciążliwa: siedzi się przed monitorem i stuka w klawiaturę. Spokojne zajęcie, bez wysiłku fizycznego. Jednak wielogodzinne wpatrywanie się w ekran robi swoje: bóle głowy, przekrwione oczy, piasek i ogień pod powiekami. Lekceważymy te objawy, chociaż są one poważnym ostrzeżeniem, że nasz aparat wzrokowy potrzebuje wytchnienia.
Trzeba powiedzieć z całą mocą: oczy łatwo zepsuć, ale bardzo trudno naprawić. Nawet jeśli dodatkowe soczewki sprawią, że widzieć będziemy z pierwotną ostrością, to nabyta wada pozostanie.
Okuliści alarmują, obserwując pogarszanie się wzroku wśród młodych ludzi. Jest coraz więcej przypadków nietypowych zmian degeneracyjnych siatkówki i ciała szklistego; wcześniej dają o sobie znać rzadkie zmiany chorobowe oczu. Trudno powiedzieć, jaki wpływ ma na to zatrute środowisko, a jaki sposób spędzania wolnego czasu, wypełniony oglądaniem telewizji i zabawą z pecetem.
|
Wielogodzinne sesje z komputerem nie są obojętne dla zdrowia. Jednak dla wielu osób ten element codzienności pozostaje zawodową koniecznością. Poznajmy zatem sposoby ograniczenia niekorzystnego wpływu monitora na nasze oczy.