W zdrowym ciele…

Większość z nas chciałaby wyglądać lepiej. Szczególnie teraz, podczas wakacji, gdy na plaży zrzucamy ciuchy, bardzo łatwo możemy nabawić się kompleksów. Oczywiście, tylko niektórzy mają wystarczająco silną wolę, by poddawać się wielogodzinnym torturom w siłowni czy klubach fitness. Gdy jednak w trosce o własne zdrowie i wygląd mamy zamiar skończyć z leniuchowaniem, objadaniem się, a następnie stosowaniem kolejnej diety-cud, powinniśmy rozważyć rozpoczęcie regularnych treningów siłowych lub aerobowych. Z myślą o takich właśnie osobach firma Techland przygotowała multimedialny poradnik dla adeptów kulturystyki i fitness.

Po instalacji i uruchomieniu programu oczom użytkownika ukazuje się przejrzyste menu startowe, umożliwiające wybór poszczególnych rozdziałów kursu. Osoby nie mające wcześniej kontaktu ze sportami siłowymi koniecznie powinny zapoznać się z zawartością działów Co warto wiedzieć, Trening, Co warto pamiętać

, Odżywianie, Atlas mięśni i Ciekawostki (w szczególności Doping ). Zamieszczone tam informacje są bardzo istotne w początkowej fazie treningów, ponieważ pozwalają uniknąć kontuzji oraz wielu błędów typowych dla zbyt niecierpliwych “następców” Schwarzeneggera.

Gdy już wiemy, co to są aminokwasy, cukry proste, witaminy oraz zaczynamy odróżniać sztangielkę od sztangi, możemy przejść do rozdziału Trening. Znajdziemy tu propozycje wielu ćwiczeń rozwijających wszystkie grupy mięśniowe. Możemy także zapoznać się z przykładowymi programami treningowymi dla kobiet i mężczyzn w wersjach dla początkujących, średnio zaawansowanych i zaawansowanych. Każde ćwiczenie jest dobrze opisane i – co najważniejsze – zilustrowane filmem. Niejednokrotnie możemy obejrzeć to samo ćwiczenie z kilku stron, co znacznie ułatwia obserwację trenującego. Trzeba również przyznać, że filmy są stanowczo najlepszym elementem poradnika. Przedstawiony w nich zawodnik nie jest co prawda zbudowany jak Sylwester Stallone, ale niewątpliwie spędził w siłowni wiele godzin i nie można mieć żadnych zastrzeżeń co do sposobu, w jaki wykonuje poszczególne ćwiczenia. Każdemu filmowi towarzyszy komentarz lektora, który niestety czasami jest zagłuszany przez muzykę.

Na tym kończą się jednak zalety Kulturystyki i fitness. Autorzy programu najwyraźniej podzielają stereotypowy pogląd, że osoby uprawiające kulturystykę czy podnoszenie ciężarów zwykle nie grzeszą wiedzą ani inteligencją. W programie aż roi się od literówek, błędów stylistycznych, interpunkcyjnych i gramatycznych oraz – co najbardziej denerwujące – ortograficznych. Przeglądając poradnik, możemy “dowiedzieć się”, że niektóre wyrazy mają inną pisownię, niż do tej pory sądziliśmy. Najbardziej rażące przykłady to “wzdłóż”, “z pośród”, “charlowymi”. W rozdziale Co warto pamiętać znajdziemy podstawowe informacje o treningu kulturystycznym, znane jako zasady Weidera. Nie dowiemy się jednak, kim jest Joe Weider i jak wielki wpływ wywarł na światową kulturystykę.

w skrócie
kulturystyka i fitness - okładkaKulturystyka i fitness
Liczba CD: 1
Język: polski
Wymagania: PC Pentium 90 MHz, 16 MB RAM, napęd CD-ROM 4x, karta dźwiękowa, karta graficzna SVGA, Windows 9x, DirectX, ok. 35 MB na dysku
plusbardzo dobre filmy instruktażowe
pluswiele ważnych porad dla początkujących
minusbrak niektórych istotnych informacji (np. o konieczności konsultacji lekarskiej przed rozpoczęciem treningu kulturystycznego)
minusmnóstwo błędów interpunkcyjnych, stylistycznych, a nawet ortograficznych
minusnie dopracowany rozdział poświęcony gwiazdom kulturystyki
Producent: TECHLAND, Ostrów Wielkopolski tel.: (0-62) 737 27 47 faks: 737 27 49, e-mail: [email protected], http://www.techlandsoft.com.pl/
Cena: 79 zł

W części dla początkujących nie zamieszczono jednej, bardzo ważnej rady: przed rozpoczęciem treningu kulturystycznego należy poddać się badaniu lekarskiemu, by być pewnym, że nie ma żadnych przeciwwskazań do uprawiania sportów siłowych. Także rozdział poświęcony gwiazdom światowej i polskiej kulturystyki nie jest opracowany zbyt starannie. Wśród najlepszych na świecie nie wymieniono wielokrotnego zdobywcy tytułu Mr. Olympia Doriana Yatesa, a z części poświęconej polskim Herkulesom nie dowiemy się, że Mirosław Daszkiewicz zdobył tytuł Mistrza Świata amatorów. Brak także informacji o gwazdach kulturystyki kobiecej. A przecież takich nazwisk, jak Rachel McLish, Corinna Everson czy Linda Murray nie sposób pominąć…

Trudno oprzeć się wrażeniu, że Kulturystyka i fitness była opracowywana w pośpiechu. Chyba tylko w tym można upatrywać źródła tak wielu błędów. Jednak ze względu na bardzo wiele dobrych filmów trzeba przyznać, że produkt Techlandu może być przydatny przynajmniej dla początkujących kulturystów.

Więcej:bezcatnews