Poznaję literki. Poznajęcyferki – Przyszłość bez niespodzianek

Koniec wakacji… Czas do szkoły. Dla niektórych będzie to ten pierwszy raz. Z myślą o pierwszoklasistach i ich jeszcze młodszych kolegach powstały nowe programy z cyklu Szkoła Przyszłości firmy Albion.

Tym razem do naszej redakcji dotarły dwie płyty – Poznaję literki i Poznaję cyferki. Ich tytuły wyjaśniają wszystko: na pierwszej znalazły się ćwiczenia zapoznające dzieci z nauką pisania i pomagające w przyswojeniu trudnej techniki pisania pierwszych liter. Najmłodsi znajdą tutaj także między innymi wiele wierszowanych zgadywanek. Z kolei program Poznaję cyferki uczy dzieci zapisu cyfr, podstaw matematyki, zasad logicznego myślenia.

Tak wygląda jedna z planet programu Poznaję cyferki, a może Poznaję literkipoznaję literki albo cyferki, ale zabawa przednia

W każdej aplikacji znajdziemy ciekawe ćwiczenia, gry edukacyjne, zabawy logiczne, obrazkowe, wierszyki, piosenki i kolorowanki. Autorzy nie zapomnieli również o propozycjach gier i zabaw ruchowych, co jest w przypadku wydawnictw multimedialnych dla dzieci dość oryginalnym pomysłem. Na płytach umieszczono również poradnik metodyczny dla rodziców, który przedstawia najbardziej skuteczne i efektywne metody nauki dzieci.

Oba programy to z pewnością wartościowe pozycje, które dobrze przygotują maluchy do zadań, jakie czekają na nie w szkole, nauczą je koncentracji, rozwiną ich umiejętności i fantazję.

w skrócie
poznaję cyferki - okładkapoznaję literkiPoznaję literki, Poznaję cyferki
Liczba CD: 2 x 1
Język: polski
Wymagania: PC 486 DX/2 80, 16 MB RAM, napęd CD-ROM 4x, Windows 9x, ok. 20 MB na dysku
plusoryginalna propozycja zabaw ruchowych
plusdołączony poradnik dla rodziców
minusprawie niedostrzegalne różnice między oboma programami
Producent: Albion, Wrocław, tel.: (0-71) 344 21 01, faks: 344 02 16 e-mail: [email protected], http://www.albion.pl/
Cena: 49 zł (każdy)

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jeden szkopuł. Otóż zapoznając się z kolejnymi produktami z omawianego cyklu, odnosimy wrażenie, że programy te prawie niczym się nie różnią! Jeden wprawdzie zaznajamia dzieci z literkami, drugi z cyferkami, ale poza tym… Identyczna grafika, bardzo podobne zabawy i gry dydaktyczne i absolutnie żadnych nowych pomysłów. Z pewnością autorom chodziło o zachowanie spójności poszczególnych części tego cyklu edukacyjnego, ale czy wszystko musi dziać się na planetach na pierwszy rzut oka nie do odróżnienia?

Więcej:bezcatnews