Cyfrowy iluzjon
Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń DVD, powoli też odchodzą w zapomnienie sprzętowe dekodery obrazu
Zaledwie roku temu pojawiły się na naszym rynku pierwsze modele odtwarzaczy DVD oraz filmy zapisane na srebrnych krążkach. Dzisiaj, gdy hit minionego lata – film „Matrix” – wydano w USA tylko na płycie DVD, można już mówić o ustanowieniu standardu, z którym domowe kino wejdzie w XXI wiek.
Dotychczas zestaw kina domowego składał się na ogół z trzech elementów: telewizora, odtwarzacza VHS (SVHS) i ewentualnie wzmacniacza dźwięku stereo, w najlepszym wypadku Dolby Surround. Takie połączenie dawało całkiem dobrą jakość obrazu i dźwięku. Niestety, kasety VHS zużywały się dość szybko i jakość nagranego materiału ulegała z czasem pogorszeniu. Istotnie wpływało to na komfort oglądania filmów.
|
0