Explore2fs do złudzenia przypomina Eksploratora Windows |
Jedno jest pewne – ani w DOS-ie, ani w Windows 9x czy NT nie ma komendy, która byłaby odpowiednikiem linuksowego polecenia mount. Grzebiąc w internetowych archiwach, można natomiast znaleźć interesujący program. Jest nim
Explore2fs, the Linux file system explorer for Windows NT (and 9x)
(Eksplorer linuksowego systemu plików dla Windows NT i 9x). Narzędzie to pozwala osobom pracującym w systemie Windows 9x/NT na zarządzanie używanym w Linuksie systemem plików ext2fs. Autorem programu jest John Newbigin. W Polsce aplikacja znajduje się na serwerze ftp://ftp.pg.gda.pl/ w katalogu (/pub/unix/Linux/util/ext2fs/ ) – tam właśnie należy szukać najnowszej edycji programu, który na CHIP-CD zamieszczamy w wersji 1.0.
Program pozwala uzyskać szczegółowe informacje na temat plików i modyfikować ich atrybuty |
Instalacja aplikacji sprowadza się do jej
rozpakowania w wybranym katalogu. Przed pierwszym uruchomieniem Explore2fs musimy odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy korzystać z możliwości zapisu na partycji linuksowej, czy też wystarczy nam jedynie prawo do odczytywania jej zawartości. Autor programu zastrzega, że z funkcji zapisu korzystamy na własną odpowiedzialność (Use write access at your own risk!).
Okno programu jest bardzo podobne do windowsowego Eksploratora. Sama obsługa aplikacji również nie nastręcza trudności. Kiedy już program się uruchomi, musimy podać tzw. partition prefix (identyfikator partycji, na której zainstalowany został system Linux – przeważnie jest nim hd ). Następnie należy wskazać pliki, z których Explore2fs będzie odczytywał informacje o właścicielach zbiorów na dysku.
O możliwościach aplikacji łatwo przekonać się, odczytując i modyfikując najlepiej zabezpieczone dyskowe zasoby. Z linuksowego katalogu /etc można przenieść na partycję windowsową nawet tak “strategiczne” pliki, jak group oraz passwd, zawierające informacje o użytkownikach systemu. Aby to zrobić, wystarczy tylko kliknąć ikonę zbioru prawym przyciskiem myszki, następnie wybrać z menu kontekstowego pozycję Export, po czym wskazać katalog docelowy. Równie łatwo jest zmodyfikować zawartość pliku – w trybie przeglądania (View) można wprowadzić do zbioru dowolne poprawki.
Z możliwości, które oferuje program, warto zwrócić uwagę na opcję Properties w menu Files. Dzięki niej wyświetlimy bardzo dokładne informacje o interesującym nas pliku lub katalogu.
Jeżeli chodzi o opcje związane z eksportem pliku, zasygnalizować trzeba nie tylko możliwość przenoszenia między poszczególnymi partycjami plików, ale i całych katalogów – służy do tego opcja Export directory. Dodajmy od razu, że Explore2fs nie potrafi, niestety, poprawnie czytać plików linuksowych z atrybutem c, tzn. wtedy, gdy w jądro Linuksa wkompilowaliśmy “łatę” umożliwiającą pracę ze skompresowanym systemem plików ext2compr.
w skrócie | |
Explore2fs, the Linux file system explorer | |
Wymagania: PC 386; 16 MB RAM; Windows 9x/NT 4.0; ok. 1 MB na dysku | |
bezpośredni dostęp do partycji linuksowej z poziomu Windows | |
możliwość przenoszenia między partycjami całych katalogów | |
brak możliwości pracy ze skompresowaną partycją linuksową | |
brak systemu pomocy | |
Producent: John Newbigin, Australia e-mail: [email protected], http://www.uranus.it.swin.edu.au/~jn/linux/ | |
Cena: freeware |
Jeśli używamy na jednym komputerze Windows i Linuksa, program Explore2fs prędzej czy później na pewno się przyda. Niemniej trzeba pamiętać, że instalując opisywane narzędzie, narażamy na szwank integralność i bezpieczeństwo tego drugiego systemu operacyjnego. Każdy, kto ma dostęp do naszego komputera pracującego pod Windows, ma również dostęp do danych i plików konfiguracyjnych na partycjach linuksowych. Szczególnie łatwo jest zmieniać prawa dostępu do plików i katalogów (menu File | Properties | Attributes ). Można także tworzyć dowiązania symboliczne! Z tego względu warto umieścić Explore2fs na dyskietce i korzystać z niego tylko w sytuacjach naprawdę awaryjnych.