Bez wątpienia posiadaczem najsłynniejszej skomputeryzowanej willi jest Bill Gates. W wybudowanym kosztem 64 milionów dolarów olbrzymim domu niedaleko Seattle zastosowano unikatowe technologie. Wzbudzająca wielkie emocje posiadłość szefa Microsoftu nie jest jednak jedynym przykładem inteligentnego domu. Wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy, że ich mieszkania wyposażone są już w instalacje, które można uznać za inteligentne, np. elektryczne spirale grzewcze pracujące tylko w nocy, gdy są zasilane tańszym prądem. Czy więc piec kaflowy wyposażony w taką spiralę czyni dom inteligentnym? Z pewnością nie. By móc zasłużyć na takie miano, mieszkanie musi być wyposażone w system automatyzujący działanie jak największej liczby urządzeń, sprzęgający je ze sobą oraz dający użytkownikowi możliwość centralnego i zdalnego sterowania nimi. Co mogą zaoferować zaawansowane technologie elektroniczne osobom spragnionym komfortu? Dziś jest to możliwość zintegrowanego sterowania oświetleniem, ogrzewaniem, klimatyzacją oraz dowolnymi urządzeniami domowymi. To także zaawansowane systemy antywłamaniowe, przeciwpożarowe i przeciwzalaniowe oraz możliwość nadzorowania stanu wszystkich urządzeń przez telefon lub Internet. Chętnych do zamieszkania w futurystycznym gniazdku czeka jednak wiele trudnych decyzji.
|
Na dołączonym do aktualnego numeru CHIP-CD w dziale CHIP-offline | Magazyn | Inteligentny dom znajduje się serwis WWW firmy SMARTech.
