Szeregowy strumień danych

Dzięki szeregowej magistrali USB (Universal Serial Bus) możemy zapomnieć o plątaninie przewodów na naszym biurku, a dołączanie urządzeń peryferyjnych staje się dziecinnie proste. Wprawdzie obecnie liczba urządzeń współpracujących z interfejsem USB nie jest imponująca, jednak z całą pewnością warto się zainteresować tym nowym standardem.

Już od początku 1997 roku większość pecetów wyposażana jest w dwa prostokątne złącza, znajdujące się na tylnej ściance komputera. Dla wielu użytkowników ich przeznaczenie jest niejasne. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro przez długi czas nie można było kupić praktycznie żadnych urządzeń, które można by podłączyć do tych gniazd. Owe dwa tajemnicze złącza to nic innego jak promowany od dłuższego czasu przez Intela interfejs USB (Universal Serial Bus). Ujednolica on obsługę większości urządzeń peryferyjnych, takich jak drukarki, myszy, klawiatury, modemy cyfrowe i analogowe, skanery, joysticki czy też cyfrowe aparaty fotograficzne. Zastosowanie tej magistrali eliminuje większość problemów konfiguracyjnych, pojawiających się podczas podłączania sprzętu do portów COM lub LPT, a maksymalna szybkość transmisji złącza USB (12 Mbit/s) jest kilkunastokrotnie wyższa od interfejsu szeregowego.

Więcej:bezcatnews