Mów do mnie po angielsku…

Grono producentów oprogramowania wspomagającego nauczanie języka angielskiego powiększyło się ostatnio o firmę Microsoft. Stało się to za sprawą produktu Encarta Interactive English Learning

Dzięki umieszczeniu w programie informacji o wyrażeniach slangowych użytkownik poznaje “żywą” odmianę języka.

Program powstał przy współudziale amerykańskich wykładowców języka angielskiego, stąd też prezentuje on głównie jego amerykańską odmianę. Aplikacja została w profesjonalny sposób spolszczona, jednak ze względu na międzynarodowy charakter kursu program nie uwzględnia specyfiki polskiego odbiorcy. Autorzy zaprojektowali interfejs z dużą dbałością o prostotę jego użytkowania, postarali się, by nawet najmniej doświadczeni użytkownicy komputera mogli bez większych trudności wykorzystać aplikację.

Kurs składa się z dziesięciu rozdziałów o różnorodnej tematyce. Każdy z nich jest podzielony na trzy lekcje. Lekcja rozpoczyna się od wyświetlenia scenki rodzajowej – takiej jak na przykład przebieg wizyty u lekarza, wakacyjna podróż czy też zakupy w sklepie. W trakcie oglądania sekwencji wideo użytkownik może jednocześnie zapoznać się z zagadnieniami gramatycznymi dotyczącymi wysłuchiwanych kwestii. Elementem rzadko spotykanym w pakietach innych producentów jest prezentacja kwestii kulturowych – kursant dowiaduje się, w jakich sytuacjach omawiane zwroty są wykorzystywane w realnym życiu. Autorzy przedstawili również informacje o potocznym znaczeniu wybranych sformułowań, dzięki czemu uczeń ma szansę na nauczenie się potocznego języka. Utrwalenie wiadomości jest możliwe dzięki bardzo zróżnicowanym ćwiczeniom dołączonym do każdej lekcji. Treningowi podlega każdy z aspektów języka – zarówno mówienie, słuchanie, pisanie, jak i czytanie.

Aby ćwiczenie zostało uznane za zaliczone, należy zdobyć pewną minimalną liczbę punktów. Stopień surowości oceny może być regulowany z poziomu aplikacji. Odpowiedzi nieprawidłowe są w sposób wyraźny zaznaczane – jest to cecha szczególnie istotna dla wzrokowców. W trakcie ćwiczeń, w których od użytkownika wymagana jest umiejętność mówienia, głos ucznia jest nagrywany, po czym możemy go porównać z oryginalnymi dialogami.

Bogactwo dostępnych rodzajów ćwiczeń znacznie uatrakcyjnia pracę z programem.

Praktycznym sprawdzianem świeżo opanowanych umiejętności jest Wirtualne wyzwanie, pojawiające się na końcu każdego rozdziału. Uczeń zostaje umieszczony w trójwymiarowym środowisku, w ściśle określonej sytuacji. Postacie występujące w scence stawiają przed nim różnorakie zadania. Czasem jest to konieczność odpowiedniej reakcji na wypowiedź rozmówcy, czasem przyniesienie określonego przedmiotu czy też wykonanie pewnej czynności. Wykorzystanie systemu Microsoft Speech umożliwiło autorom wprowadzenie elementów rozpoznawania mowy. W trakcie wirtualnych wyzwań program oczekuje niekiedy od użytkownika reakcji na kwestie wygłaszane przez lektorów. Dopiero po wydeklamowaniu prawidłowej odpowiedzi ćwiczenie zostaje pozytywnie ocenione.

Nieco utrudnione jest dotarcie do informacji gramatycznych. Są one prezentowane w trakcie nauki, nie ma natomiast możliwości przeczytania tych wiadomości w formie bardziej usystematyzowanej i kompletnej. Brak tu rozwiązania zbliżonego do mechanizmu wyszukiwania zagadnień gramatycznych, obecnego np. w pakiecie EuroPlus + Reward. Pewne rozczarowanie budzi również ubogi słowniczek. Zawarto w nim wyłącznie słownictwo bezpośrednio pojawiające się w kursie i tylko w wersji angielsko-polskiej. Brak w nim również możliwości odsłuchania wymowy poszczególnych wyrażeń.

Do programu dołączono mikrofon – pomysł wielce chwalebny ze względu na wymaganą obecność tego elementu przy pracy z aplikacją. Na początku pracy z programem warto przeprowadzić jego kalibrację – dołączono odpowiedni moduł do jej wykonania. Zmniejszy to ryzyko niepoprawnego nagrania kwestii wypowiadanych przez kursanta.

W trakcie wykonywania ćwiczeń, podczas których wpisujemy wymagane od nas sformułowania, wprowadzany tekst musi być w pełni zgodny z odpowiedzią proponowaną przez autorów. Brakuje tu, znanej chociażby z pakietu eTeacher, opcji rozpoznawania przez program prawidłowych wariantów odpowiedzi.

Bardzo interesująco wygląda opcja planowania nauki. Użytkownik może zdefiniować, w jakie dni chce poświęcić czas na naukę języka, oraz zaplanować, ile godzin zamierza na nią przeznaczyć. Inną możliwością określenia planu zajęć jest podanie daty końcowej, do której chcielibyśmy opanować całość materiału znajdującego się na płycie. Po podaniu tych informacji komputer samodzielnie rozkłada materiał zgodnie z podanymi kryteriami. Dodatkowo, dzięki opcji Zapisu postępów, uczeń może łatwo skontrolować własne umiejętności, modyfikując w razie potrzeby plan zajęć.

Aplikacja na pewno przyda się każdemu, kto rozpoczyna swoją przygodę z angielskim. Drobne niedogodności, które pojawiają się w trakcie pracy z programem, wiążą się raczej z problemami w obsłudze pakietu, nie zaś z błędami merytorycznymi. Oczywiście należy pamiętać, iż pomimo znacznego ułatwienia pracy z programem nie można oczekiwać cudu – nadal wskazany jest kontakt z żywym nauczycielem.

Liczba CD:
Język: polski
Wymagania: Pentium 100, 32 MB RAM, napęd CD-ROM 4x, karta dźwiękowa, Windows 9x/NT/2000, ok. 110 MB na dysku
+ dodatkowe informacje na temat amerykańskiej kultury
+ wygodny system nawigacji
+ możliwość zmiany poziomu trudności kursu
+ duża liczba ćwiczeń o zróżnicowanym charakterze
– mało funkcjonalny słownik
– wysoka cena
Producent: Microsoft, http://www.microsoft.com/
Dostarczył: APN Promise, Warszawa, tel.: (0-22) 654 90 54, faks: 826 40 15
e-mail:[email protected], http://www.promise.com.pl/
Cena: ok. 400 zł
Więcej:bezcatnews