Na przekór konkurencji

Od pewnego czasu jesteśmy świadkami toczącej się na rynku internetowo-software’owym walki o prymat w dziedzinie przeglądarek WWW. Główna bitwa rozgrywa się pomiędzy programami dwóch znanych wszystkim producentów. W najbliższej przyszłości zapowiadane są premiery nowych przeglądarek obu wspomnianych producentów. W tej sytuacji najprawdopodobniej nieprzypadkowo nową wersję swego produktu przedstawiła firma, która od kilku lat stara się odnaleźć lukę rynkową w ofercie Netscape’a i Microsoftu. Mowa naturalnie o norweskiej grupie programistów Opera Software i jej stale udoskonalanej przeglądarce.

Już pierwszy rzut oka na interfejs graficzny Opery 4.0 uświadamia nam, że mamy do czynienia z produktem nieszablonowym. Daleko mu do monotonii znanej z aplikacji Microsoftu, a elementy okna przeglądarki zostały zaprojektowane w miły dla oka i staranny sposób. Efektem ubocznym takiego rozwiązania jest jednak konieczność nauczenia się niemal od nowa obsługi przeglądarki – przyciski nawigacyjne są w innych miejscach niż w produktach konkurencyjnych. Opera ma tzw. interfejs wielodokumentowy, co oznacza, że kolejne dokumenty są otwierane podobnie jak w edytorach tekstu. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Przeglądarka zapamiętuje ostatnio otwarte okna i adresy. Jak twierdzą twórcy programu, wszystkie operacje można wykonać za pomocą odpowiednich skrótów klawiaturowych, a dodatkowym ułatwieniem w pracy jest tryb pełnoekranowy.

Opera nie zawsze radzi sobie z wyświetlaniem zawartości skomplikowanych stron WWW.

Autorzy Opery zadbali również o bezpieczeństwo operacji wykonywanych za pośrednictwem Internetu. Program potrafi korzystać z protokołów SSL 2.0 i 3.0 oraz, co jest rzadziej spotykane, z TSL 1.0. Ponadto możliwe jest określenie listy serwerów, które będą mogły umieszczać na naszym dysku “ciastka” (cookies).

Opera w wersji 4.0 jest aplikacją dojrzalszą niż jej poprzedniczka. W przeglądarce zaimplementowano obsługę wielu standardów i technologii internetowych, między innymi XML-a. Przeglądarka odtwarza i wyświetla elementy multimedialne we wszystkich popularnych obecnie formatach. Po zainstalowaniu osobnego pakietu Java Runtime Environment 1.2 (o wielkości 8 MB) uzyskamy obsługę apletów Javy. Program potrafi też wyświetlać strony w technologii WAP/WML, ale moduł ten nie jest jeszcze dopracowany.

Opera zawiera program pocztowy oraz klienta grup dyskusyjnych. Aplikacja oferuje wiele opcji konfiguracyjnych umieszczonych w intuicyjnie zorganizowanych gałęziach drzewa ustawień (polecenie File | Preferences ).

Oprócz wielu zalet przeglądarka ma niestety kilka wad. Pomimo możliwości wyboru domyślnego języka przeglądanych stron WWW oraz opcji definiowania dowolnych czcionek i skryptów językowych dla różnych elementów dokumentu HTML autorowi tekstu nie udało się uzyskać polskich znaków diakrytycznych w stronie kodowej ISO-8859-2. Ponadto zgodność Opery z obowiązującymi standardami jest nieco przereklamowana – program ma niekiedy problemy z poprawnym wyświetlaniem stron zoptymalizowanych dla jednej z dwóch dominujących na rynku przeglądarek WWW. Nieco odstraszająca, nie tylko dla polskiego użytkownika, może być również konieczność płatnej rejestracji programu.

Opera 4.0
Wymagania: PC 486, 16 MB RAM, Windows 9x/NT/2000, ok. 2 MB na dysku
+ niewielki rozmiar i małe wymagania sprzętowe
+ spora liczba obsługiwanych standardów internetowych
– niezbyt wygodny klient grup dyskusyjnych
– kłopoty z prezentacją skomplikowanych stron WWW
– problemy z wyświetlaniem polskich znaków
Producent: Opera Software, Norwegia; http://www.opera.com/
Rejestracja: 35 USD
Na CHIP-CD w dziale Software | Nowe produkty znajduje się 30-dniowa wersja programu Opera 4.0.1
Więcej:bezcatnews