Większości użytkowników skaner kojarzy się z maszyną służącą do sporządzania elektronicznych kopii dokumentów lub przekształcania zdjęć do postaci cyfrowej. Jednak od niedawna, w połączeniu z komputerem, skanery coraz częściej zastępują szereg urządzeń biurowych, takich jak telefaksy czy kserokopiarki.
Przystosowywanie skanerów i ich oprogramowania do wykonywania wielu różnorodnych funkcji zaowocowało pojawianiem się wielu “tajemniczych” przycisków na panelach sterowania tych urządzeń. Wśród przetestowanych modeli najwięcej, bo aż pięć, klawiszy funkcyjnych znaleźć można było w skanerach HP ScanJet 4300C oraz Primax One Touch 7600 USB. Wszystkie przyciski oznaczone zostały czytelnymi symbolami, pozwalającymi użytkownikowi łatwo zorientować się, do jakiego programu lub urządzenia – poczty elektronicznej, faksu, aplikacji retuszerskiej, programu OCR, drukarki – przekierowany zostanie wynik pracy. Ciekawą funkcją modelu HP ScanJet 4300C jest możliwość wykorzystania go w roli kserografu. ScanJet jako jedyne z testowanych urządzeń pozwala na wykonanie kilkudziesięciu kopii dokumentu bez dotykania klawiatury komputera – wystarczy podać liczbę egzemplarzy (maks. 99), a polecenie wielokrotnego wydruku zostanie przesłane bezpośrednio do sterownika drukarki.
Do wszystkich opisywanych skanerów producenci dołączyli aplikacje OCR. Niestety, w dwóch przypadkach – Primax One Touch i ScanMagic 1200 CU – oprogramowanie znajdujące się w zestawie nie potrafiło rozpoznać polskich znaków diakrytycznych. Natomiast z “ogonkami” najlepiej poradził sobie Umax Astra 2100S .
Spośród przetestowanych modeli trudno wyłonić jednoznacznego zwycięzcę. Zarówno jakość otrzymywanych skanów, jak i funkcjonalność oprogramowania są zbliżone. Decydując się zatem na kupno skanera, warto zwrócić uwagę nie tylko na parametry techniczne urządzenia, ale również na wszystkie jego dodatkowe funkcje.
