W pogoni za wydajnością

Jedną z niewielu firm, które w bardzo krótkim czasie po opracowaniu nowej technologii oferują zgodne z nią urządzenia, jest IBM. Prace nad standardem umożliwiającym transfer danych pomiędzy dyskiem twardym a komputerem z prędkością 100 MB/s jeszcze trwają i nadal nie ogłoszono jego finalnej wersji. Nie czekając jednak na zwykle długi okres wprowadzania do opisu technologii kolejnych poprawek, IBM już od kilku miesięcy oferuje dyski z interfejsem UltraATA/100.

O ile do niedawna urządzenia wykorzystujące wspomnianą technologię pozwalały jedynie na teoretyczne “odskoczenie” od konkurencji, o tyle teraz wielu użytkowników poszukujących nowych dysków bez wahania decyduje się na urządzenia firmy IBM z serii Deskstar 75GXP. Stało się tak dlatego, że w sprzedaży dostępne są już nie tylko samodzielne kontrolery pracujące w trybie UltraATA/100, ale również płyty główne standardowo wyposażone w ten najszybszy interfejs EIDE (np. modele bazujące na chipsecie Intel i815E).

Wybór dysku firmy IBM jest o tyle prosty, że w wymienionej rodzinie znajduje się aż pięć modeli o pojemnościach od 15 do 75 GB (do testów otrzymaliśmy trzy modele). Zazwyczaj im większa jest pojemność “twardziela”, tym mniejszy koszt pojedynczego megabajta. Niestety, w przypadku napędów z rodziny Deskstar reguła ta dotyczy jedynie modeli o pojemności do 45 GB. Dyski mieszczące 60 i 75 GB danych nadal są drogie.

Wszystkie opisywane napędy UltraATA/100 mają bufor o pojemności 2 MB i cechują się wysokim transferem wewnętrznym (444 Mbit/s). Talerze tych dysków twardych kręcą się z prędkością 7200 obr./min. Dzięki takim parametrom technicznym wszystkie trzy opisywane modele z rodziny 75GPX należą do najwydajniejszych urządzeń EIDE.

Ultrastar DDYS-T18350N to nowy dysk firmy IBM, wyposażony w interfejs SCSI. W tym modelu talerze wirują z prędkością 10 000 obr./min, a wbudowany bufor mieści aż cztery megabajty danych. Na uwagę zasługuje również największy obecnie maksymalny transfer wewnętrzny, wynoszący aż 452 Mbit/s. We wszystkich modelach z rodziny Ultrastar zwiększona została liczba cykli start/stop z 40 do 50 tys. Dzięki temu, jak twierdzi producent, urządzenia mają być dużo bardziej niezawodne.

Podobną liczbę razy uruchomić i zatrzymać można również najnowsze dyski firmy Quantum z serii Fireball lct15. W ich przypadku parametr ten jest jednak o tyle ważny, że urządzenia te przeznaczone są głównie dla użytkowników indywidualnych, a przecież domowe komputery bardzo często są włączane i wyłączane nawet po kilka razy dziennie. Modele z serii Fireball lct15 wyposażone zostały w stosunkowo mały bufor (512 KB) oraz w układy sterujące zapewniające jedynie przeciętnej wielkości transfer wewnętrzny – 248 Mbit/s. Oba wymienione parametry sprawiają, iż nowe napędy Fireball nieznacznie ustępują pod względem wydajności większości dysków twardych wykorzystujących interfejs UltraATA/66. Ich głównym atutem jest jednak niska cena i trzyletni okres gwarancji.

Tanie urządzenia dla mniej wymagających użytkowników ma w swojej ofercie również kor-poracja Fujitsu. W porównaniu z modelami firmy Quantum dyski z rodziny Picobird 15 mają bufor o tej samej wielkości, lecz nieco większy transfer wewnętrzny – ponad 300 Mbit/s. Mniejsza jest za to liczba cykli start/stop, wynosząca “zaledwie” 40 000. Głównym atutem dysków Fujitsu z serii Picobird 15 są, podobnie jak u Quantuma, długi okres gwarancji i bardzo atrakcyjna cena.

Więcej:bezcatnews