Szczęśliwa siódemka

1000 MHz, 128 MB, 21 cali – magia tych liczb zapewne silnie oddziałuje na tych użytkowników, którzy zazwyczaj rozbudowują konfiguracje swoich komputerów ponad rzeczywiste potrzeby. Często jednak to możliwości finansowe wpływają na podejmowane przez nas decyzje. Z drugiej strony rozrastające się coraz bardziej systemy operacyjne i aplikacje są w stanie skonsumować niemal każdą nadwyżkę mocy obliczeniowej. Czy warto zatem ponosić tak duże wydatki, kupując koniecznie najnowsze i najdroższe rozwiązania? Wyniki przeprowadzonego testu komputerów być może pomogą znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Wśród siedmiu przetestowanych konfiguracji znalazły się aż trzy bazujące na najnowszych podzespołach. W komputerach Adax Omega 1000 trzy, Negocjator Specjalista trzy GIGA MAX i ACT High Class 1000 DVD zainstalowano procesor Intel Pentium III 1000 MHz. Pierwszy z wymienionych zestawów wyposażono w socketową wersję gigahercowego układu, w pozostałych dwóch użyto odmiany przystosowanej do gniazda Slot 1. Produkty firm Negocjator i ACT pod wieloma względami są do siebie podobne. W obu zastosowano płytę główną Intel VC820 na bazie chipsetu 820. Ponieważ płyta ta nie zawiera układu MTH (Memory Translator Hub) obsługującego pamięci SDRAM, konieczne okazało się zastosowanie wciąż bardzo drogich układów RAMBUS. 128-megabajtowy moduł z pewnością znacznie podwyższył cenę obu konfiguracji. Mniej radykalne rozwiązanie zastosowano w Adaksie, instalując opartą na układzie Intel 815 płytę główną Giga-Byte GA-6OXM7 i 128 MB tradycyjnych pamięci typu SDRAM.

W komputerach tej klasy nie mogło zabraknąć wydajnych kart graficznych. Również w tym zakresie zestaw Adax Omega 1000 trzy okazał się konstrukcją nieco bardziej oszczędną. Producent nie zdecydował się jednak na wykorzystanie możliwości graficznych zintegrowanego chipsetu Intel 815 – w slocie AGP zainstalowana została karta GigaByte GA-G2560 bazująca na układzie Nvidia GeForce256. Konkurencyjne zestawy wyposażono natomiast w najnowszy procesor graficzny Nvidia GeForce2 GTS. Konfiguracja firmy Negocjator zawierała kartę Asus V7700 z 32 MB pamięci DDR, a produkt ACT – Elsę Gladiac GeForce2 GTS z imponującą liczbą 64 MB graficznej pamięci typu DDR. Pomimo różnicy w wielkości pamięci obie karty uzyskiwały w testach zbliżone osiągi.

Podobieństwo konfiguracji zestawów ACT High Class 1000 DVD i Specjalista trzy GIGA MAX dotyczy także wyposażenia multimedialnego. Oba wyposażono w 12-krotny napęd DVD-ROM oraz kartę dźwiękową SoundBlaster Live! firmy Creative. Niewątpliwym atutem komputera ACT jest zestaw głośników DTT2500 Creative’a, przeznaczony do kina domowego. Ponieważ został on zaprojektowany do pracy w systemie 5.1 oprócz wzmacniacza składa się z głośników przednich, tylnych, centralnego oraz aktywnego subwoofera. Choć jego możliwości akustyczne nie dorównują zestawom przeznaczonym do użytku w stacjonarnych systemach kina domowego, dają szansę posiadaczom komputera z napędem DVD i kartą SB Live! na skompletowaniaepodobnego systemu znacznie niższym kosztem.

Jak przystało na nowoczesną konstrukcję, w opisywanych komputerach zainstalowano dyski twarde o dużej pojemności. Najmniejszym, 20-gigabajtowym “twardzielem” dysponuje zestaw Adax; nieco większy, bo 28-gigabajtowy model, znalazł się w konfiguracji Middle Class firmy ACT. Całkowicie bezkonkurencyjny w tej dziedzinie okazał się komputer oferowany przez firmę Negocjator, w którym zamontowano napęd IBM Deskstar 75GXP z serii DTLA o imponującej pojemności 75 GB. Użytkownik Specjalisty będzie w stanie bez problemu zmieścić na swoim dysku dwa lub większą liczbę systemów operacyjnych, pokaźną liczbę aplikacji, plików MP3, a nawet filmów.

Nieco inną ofertę, skierowaną na niższy segment rynku, prezentują komputery Adax Delta 667, Gamma 600D, ACT Middle Class 600 DVD i Monell Expert. Ponieważ cena każdego z tych zestawów nie przekracza kwoty 4000 zł, trudno porównywać je z wcześniej opisywanymi modelami – tam podobną sumę pochłaniał koszt samego procesora. Wspólną cechą czterech przetestowanych komputerów jest jednostka centralna taktowana zegarem około 600 MHz. Firmy Act i Monell wyposażyły swoje konfiguracje w układy Intel Pentium III 600, natomiast Adax Delta i Gamma dysponują jednostkami odpowiednio Intel Celeron 667 i AMD Duron 600. Jak pokazały wyniki testów, zastosowane procesory osiągają zbliżoną wydajność. Każdy z wymienionych układów komunikuje się ze światem zewnętrznym z różną częstotliwością FSB oraz wymaga zastosowania innej płyty głównej. Dysponujący najszybszym zegarem Celeron 667 (FSB 66 MHz) zamontowano na płycie wyposażonej w chipset Intel 815. Duron 600 z pracującą w trybie DDR magistralą 200 MHz (2×100 MHz) współpracuje z zestawem układów VIA KT133. Oba modele Intel Pentium III zainstalowano na płycie Abit BE6-II sterowanej chipsetem Intel 440BX. Jednak o ile w komputerze Monell Expert pracuje on z FSB 100 MHz, o tyle jednostka zamontowana w ACT Middle Class 600 DVD wykorzystuje magistralę o częstotliwości 133 MHz. Choć wartość ta przekracza zalecenia specyfikacji układu 440BX, w testowanym zestawie taka konfiguracja spisywała się bez zarzutu.

Zastosowanie chipsetu Intel 815 w komputerze Adax Delta 667 pozwoliło producentowi zrezygnować z montowania osobnej karty graficznej. Niestety, decyzja ta odbiła się negatywnie na osiągach zestawu w zastosowaniach graficznych. Wyniki testów przeprowadzonych za pomocą aplikacji 3DMark 2000 i Quake III Arena wykazały, iż grafika zaszyta w zintegrowanym chipsecie nie dorównuje nawet osiągom układu Nvidia Riva TNT Vanta, jaki znajduje się na karcie graficznej komputera Adax Gamma 600D. Znacznie lepiej spisywały się układy Riva TNT2 i ATI Rage 128 w zestawach ACT Middle Class 600 DVD i Monell Expert.

Wybór odpowiedniej konfiguracji nie zawsze jest łatwy, szczególnie gdy użytkownik zamierza kupić zupełnie nowy sprzęt. Bardzo często jest to jego pierwszy komputer i trudno z góry określić, jakie powinien spełniać wymagania. Nierzadko bywa też tak, że jest on objęty kilkuletnią gwarancją, która ogranicza jego dalszą rozbudowę i możliwość wymiany podzespołów. Różnorodność oferty rynkowej należy jednak uznać za zaletę, tym bardziej że mając kłopot z wyborem, zawsze możemy poradzić się kogoś bardziej doświadczonego. Spośród opisywanych zestawów bardziej racjonalny wydaje się zakup jednego z tańszych modeli. Ich konfiguracja oraz osiągi są wystarczające do zastosowań biurowych i domowych. Użytkowników o większych wymaganiach i stosownie grubszych portfelach zainteresuje być może jeden z droższych zestawów komputerowych.

Więcej:bezcatnews