Sygnał faksu, proszę!

Wbrew przypuszczeniom wyrażonym w teście poprzedniej wersji (CHIP 11/98, s. 178) kolejna edycja

WinTela — tym razem oznaczona numerem 99 – nadal nie zastąpi nam sekretarki w parzeniu kawy, ale z pewnością lepiej poradzi sobie np. z wysyłaniem faksów. Pod wspólnym szyldem znajdziemy tak naprawdę kilka aplikacji, które mogłyby z powodzeniem funkcjonować samodzielnie. Siła pakietu polega właśnie na obsłudze praktycznie wszystkich możliwych usług dostępnych za pośrednictwem tradycyjnej linię telefonicznej.

Wideo WinTel służy nie tylko do przesłania nagranego wcześniej materiału, ale także obrazu “na żywo” (np. z kamery internetowej)! Wysyłany film możemy też poddać obróbce lub zmienić stopień jego kompresji.

Okno programu WinTel to swego rodzaju centrum sterowania. Oprócz kontroli stanu modemu (panel identyczny jak w modelach zewnętrznych) wywołujemy stąd: Plan połączeń i Dziennik połączeń, moduł faksowy WinTel FAX, Książkę telefoniczną, Wideo WinTel oraz moduły Nagrań dźwiękowych i Rozpoznawania mowy (służy do sterowania programem za pomocą głosu). Nie ma wbudowanego programu terminalowego – jest odwołanie do HyperTerminala instalowanego razem z Oknami. Odnotujmy inne istotne nowości: telefon głośnomówiący, rozbudowana konfiguracja urządzeń dźwiękowych, obsługa portów od COM1 do COM8 i winmodemów (autorzy programu uprzedzają jednak o możliwych kłopotach z częścią faksmodemów; ta sytuacja wynika z braku jednolitego standardu dla wszystkich sygnałów pojawiających się w linii telefonicznej). Konfiguracja urządzeń dźwiękowych pozwala nam np. wykorzystać mikrofon w słuchawce telefonu (jeśli nie mamy komputerowego) czy nagrać powitanie przez automatyczną sekretarkę.

W WinTelu każdy znajdzie odpowiadającą mu funkcję. Programem dla wygodnych i oszczędnych użytkowników jest Plan połączeń, który umożliwia zrealizowanie transmisji do wybranych abonentów o zadanej godzinie (wykorzystanie taryfy nocnej i automatyzacja wysyłania np. faksów jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla firm). Z kolei biurowi “szpiedzy” często będą korzystali z Dziennika połączeń – każda transmisja zostanie zauważona (chyba że ktoś wyłączy nam program…). Logi można archiwizować, co pozwala uniknąć nadmiernego tłoku w oknie raportami. Miłośnicy automatyzacji pracy mają do dyspozycji funkcje sterowania modemem za pomocą sygnałów DTMF – przy odpowiedniej konfiguracji z dowolnego telefonu z wybieraniem tonowym będziemy mieć takie możliwości obsługi programu jak osoba siedząca przy komputerze. Dla wszystkich dostępna jest Książka telefoniczna o sporych możliwościach konfiguracyjnych. Już po krótkim czasie dojdziemy do wniosku, że stworzenie w jej ramach trójstopniowej struktury (pojedynczy abonent, grupa, książka) jest użyteczne; zwłaszcza przy większej liczbie wpisów. W moim odczuciu dane zawarte w książce stanowią niezbędną podstawę dla intensywnego korzystania z WinTela – dzięki nim wszystko można wykonać o wiele sprawniej.

Interfejs pakietu jest prosty i dość przejrzysty, jednak początkowo przyciski nieco mi się myliły. Widać, że program jest “dopieszczany” w taki sposób, żeby korzystanie z niego uczynić jak najbardziej przyjaznym dla użytkownika: przy starcie mamy okazję zapoznać się z poradą dnia, paski narzędzi można przesuwać, a plik pomocy zapisany jest w formacie HTML Help. Prawie z każdego miejsca w programie mamy przycisk przywołujący pomoc (zawsze działa też nieśmiertelne [F1]). Niestety, nie jest ona kontekstowa i nie dostajemy konkretnego tematu “na talerzu” – zawsze wyświetlany jest sam początek. Inne niedopatrzenie to brak możliwości rozróżnienia linii wewnętrznych i zewnętrznych, co powoduje konieczność usunięcia ze standardowej konfiguracji modemu prefiksu wyjścia na linię miejską – przy wpisywaniu do książki telefonicznej trzeba pamiętać o dodaniu tej brakującej cyfry. Program, stanowiąc centrum komunikacyjne, musi uwzględniać także i takie opcje.

Dbasz o niewygórowane rachunki za telefon, ale nie pamiętasz gdzie dzwoniłeś? W Dzienniku połączeń możesz sprawdzić wszystkie połączenia, a także podejrzeć otrzymany faks.

Autorzy nie wystrzegli się też innych błędów. Wywołanie modułu sterowania głosem domyślnie powinno odbywać się skrótem klawiaturowym [Ctrl]+ [V]. Ta kombinacja jednak nie działa – albo wywołana zostanie systemowa funkcja Wklej i umieścimy w polu Telefonuj do: zawartość Schowka, albo nie będzie żadnego efektu. Program nie poradził sobie także z prostym zadaniem z Planu połączeń. Do harmonogramu wpisałem rozmowę z numerem wewnętrznym (wybranym, a jakże, z Książki telefonicznej), a po kolejnej nieudanej próbie nawiązania połączenia usunąłem ją z listy. Niestety, WinTel uparcie wydzwaniał pod podany wcześniej numer i po kilku próbach zawieszał się. Sytuacja powtórzyła się na innym komputerze, więc albo użyte modemy (sprzętowy i winmodem) nie odpowiadały aplikacji, albo jest to błąd programu.

Program, stworzony od podstaw w Polsce, jest najbardziej rozbudowany (inne rodzime InFax i Profax służą raczej do transmisji faksowej). Ogólna ocena (mimo kilku usterek) może być jedna: WinTel jest dobrą propozycją dla indywidualnych abonentów i mniejszych firm intensywnie korzystających z telefonu i faksu – z pewnością może stanowić znaczącą pomoc w zarządzaniu “korespondencją” telefoniczną. Biorąc pod uwagę wzorowo opracowaną dokumentację i fakt, że pakiet to prawdziwy “kombajn” do transmisji danych, głosu i obrazu przez linię telefoniczną, nie można mieć wątpliwości, że WinTel wart jest swojej ceny.

WinTel 99
Wymagania: PC 486, 16 MB RAM, Windows 9x, faksmodem, ok. 10 MB na dysku
+ bardzo duże możliwości funkcjonalne
+ wzorowa dokumentacja
– drobne błędy

Producent: ComPol II, Poznań
tel.: (0-61) 861 99 16
faks: 861 79 16
e-mail: [email protected]
http://www.compol2.com.pl/
Dostarczył: ComPol II, Poznań
Cena: 170 zł
Uaktualnienie: 109 zł

Więcej:bezcatnews