Dla pierwszych internautów Sieć była domeną wolności bez granic i urzędowych zakazów. Ta utopijna wizja należy już do przeszłości. Dziś globalna Pajęczyna roi się od pająków kontrolujących, co też się dzieje na każdej nitce.
Ciemne strony Internetu są znane nawet tym, którzy nigdy nie dotknęli klawiatury. Łatwo dostępna pornografia dla dewiantów, nazistowskie stowarzyszenia, instrukcje dla terrorystów to najbardziej znane, ale i relatywnie najmniej groźne zjawiska. Brytyjski Home Office alarmuje, że w ostatnich latach nastąpiła eksplozja przestępczości wykorzystującej elektroniczną transmisję danych.
Jednak jest i druga strona medalu. Globalność Sieci, niski koszt dystrybucji informacji oraz anonimowość użytkowników są orężem grup walczących o demokrację, poszanowanie praw człowieka lub też przeciwstawiających się nadużyciom lokalnych władz. Kto więc najwięcej zyska, a kto straci na coraz powszechniejszym wprowadzaniu mechanizmów pozwalających na kontrolę Internetu?
Info Grupy dyskusyjne Uwagi i komentarze do artykułu: # Internet Projekt rozporządzenia Min. Łączności http://ipsec.pl/doc/mswia.html Bezpieczeństwo sieci i systemów komputerowych http://ipsec.pl/ Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji http://www.krrit.gov.pl/ Foil The Filter http://dfn.org/Alerts/contest.htm Absurdy programów filtrujących http://www.computeruser.com/news/00/10/02/news12.html The Australian Broadcasting Authority http://www.aba.gov.au/what/online/index.htm Human Rights Watch http://www.hrw.org/ Global Internet Liberty Campaign http://www.gilc.org/presswire/ Center for Democracy and Technology http://www.cdt.org/ Article 19 http://www.article19.org/ |