Mały i mniejszy

Palmtop Cassiopeia E-125 firmy Casio to zmodernizowana wersja opisywanego przez nas modelu E-115 (patrz: CHIP 11/2000, s. 82). Nowościami są w nim procesor taktowany zegarem 150 MHz (E-115 – 131 MHz) oraz interfejs komunikacyjny – zamiast powolnego złącza szeregowego zastosowano port USB. Reszta parametrów technicznych nie zmieniła się – urządzenie ważące ćwierć kilograma wyposażono w czterokierunkowy manipulator, siedem przycisków (w tym jeden uchylny), port IrDA oraz stereofoniczne gniazdo słuchawkowe. Duży i jasno podświetlony wyświetlacz typu TFT o rozdzielczości 200×320 pikseli dysponuje paletą 65 536 kolorów. Niestety, przy bardzo jasnym oświetleniu zewnętrznym staje się on mało czytelny.

Aparat cyfrowy, kalendarz, organizer, kalkulator, notes itd. – w jednym kieszonkowym urządzeniu firmy Casio mieści się naprawdę wiele.

Interesujący dla rodzimego użytkownika może okazać się dostarczony wraz z Cassiopeią pakiet LEng, polonizujący system Windows CE 3.0. Umożliwia on pełną lokalizację systemu operacyjnego i standardowych aplikacji. Nawet jeśli użytkownik swobodnie posługuje się językiem angielskim, nieoceniona jest możliwość wprowadzania i edycji danych zawierających polskie znaki diakrytyczne. Co więcej – LEng zamienia standardowe filtry konwertujące, dzięki czemu możliwe staje się bezproblemowe przesyłanie dokumentów utworzonych w polskojęzycznych wersjach Worda i Excela z pakietu Office 97. Choć tłumacze nie ustrzegli się kilku literówek, to jednak jakość polonizacji nie budzi zastrzeżeń. Dodajmy jeszcze, że LEng nie jest standardowym wyposażeniem Cassiopei, ale jego cena (około 250 zł) nie wydaje się wygórowana. Więcej informacji (m.in. listę wszytkich wersji językowych) można znaleźć na stronie www.penreader.com. Palmtop czy aparat?

Do współpracy z opisywanymi palmtopami Casio przeznaczona jest

Digital Camera JK-710DC — niewielka kamera. Oprócz zdjęć (maks. 640×480 pikseli) umożliwia ona także rejestrowanie krótkich, piętnastosekundowych sekwencji wideo (format CMF, maks. 208×160 pikseli). Niestety, mikroskopijny obiektyw i niskiej jakości optyka wykluczają to urządzenie z jakichkolwiek poważnych zastosowań. Obrotowy moduł, na którym zamontowano element optyczny, pomaga w operowaniu kamerą, ale stała ogniskowa znacząco utrudnia kompozycję ujęcia. Cena Digital Camery jest niestety wysoka, co z pewnością spotka się z chłodnym przyjęciem ze strony potencjalnych nabywców.

(nie)zwykły notesik

Prosty Pocket Viewer S450 to przedstawiciel mało w Polsce znanej linii produktów. Jest spokrewniony z prostymi organizerami elektronicznymi, lecz interfejsem użytkownika stara się naśladować “dorosłe” palmtopy. Do niewątpliwych zalet Pocket Viewera należy niewielka waga (125 g), grubość (11 mm) i polskojęzyczna wersja systemu operacyjnego. Wadą jest mało kontrastowy, monochromatyczny wyświetlacz o rozdzielczości 160×160 pikseli.

Palmtopa wyposażono w niezbędne aplikacje: rozbudowany terminarz, listę kontaktów, notatnik, szkicownik, przelicznik walut, spis wydatków oraz bardzo prosty arkusz kalkulacyjny. Choć ten ostatni może wymieniać dane z Excelem, zakres jego zastosowań jest bardzo wąski. Do dyspozycji użytkownika małego komputerka zostaje jedynie trzynaście podstawowych funkcji matematycznych, nie może być więc mowy o konstruowaniu jakichkolwiek złożonych formuł. Wszystkie zgromadzone informacje synchronizowane są z danymi np. w komputerze za pomocą aplikacji PC-sync. Współpraca z Outlookiem możliwa jest dopiero po ściągnięciu i zainstalowaniu programu Enterprise Harmony .

Od prymitywnych organizerów spotykanych w sklepach Pocket Viewer odróżnia się możliwością programowania. Ze stron WWW producenta można pobrać odpowiedni SDK (Software Development Kit) i zająć się pisaniem aplikacji. Choć w Internecie dostępnych jest kilka witryn poświęconych temu zagadnieniu, skala popularności nijak się ma do dużej liczby serwisów poświęconych Psionom, Palmom czy “kieszonkowym pecetom”. Pocket Viewer nieco rozczarowuje – wbudowane programy zdają się nie wykorzystywać w pełni zalet i potencjału sprzętu.

Nabywca musi zatem rozważyć, czy wybrać Pocket Viewera z niezłą polonizacją i dość dużym wyborem oprogramowania systemowego czy bardziej znanego Palma. Jego najtańsze wersje są porównywalne cenowo z modelami Casio, który może jednak korzystać z bogatej biblioteki programów shareware’owych i freeware’owych.

Cassiopeia E-125
Procesor: MIPS 150 MHz
System op.: Windows CE 3.0
Pamięć [MB]: 16 ROM, 32 RAM
Złącza: USB, IrDA, Compact Flash type I/II
Wyświetlacz: TFT, 320×200pikseli, dotykowy, 65 536 kolorów
Zasilanie: wyjmowalny akumulator litowo-jonowy
Waga: 248 g (z bateriami)
Gwarancja: 12 miesięcy
Cena: 3500 zł

+ duża wielkość wbudowanej pamięci RAM
– przy jasnym oświetleniu mało czytelny wyświetlacz

Digital Camera JK-710DC
Matryca: CCD 350 tys. pikseli
Rozdzielczość zdjęć: 320×200, 640×480 pikseli
Rozdzielczość wideo: 160×112, 208×160 pikseli
Gwarancja: 12 miesięcy
Cena: 1500 zł

+ możliwość rejestrowania krótkich filmów
-niska jakość rejestrowanego obrazu
-wysoka cena

Pocket Viewer S450
Pamięć [MB]: 4 RAM
Złącza: port szeregowy
Wyświetlacz: LCD, 160×160 pikseli, dotykowy, monochromatyczny
Zasilanie: 2 x AAA
Waga: 125 g (z bateriami)
Gwarancja: 12 miesięcy
Cena: 1100 zł

+ dobra poręczność i ergonomia
+ długi czas pracy na bateriach
-mała ilość dodatkowego oprogramowania

Producent: Casio, Japonia
http://www.casio.com/
Dostarczył: Zibi, Warszawa
tel.: (0-22) 610 05 51, faks: 673 10 11
e-mail: #
http://www.zibi.com.pl/

LEng

+ filtry eksportu i importu działające z polskimi dokumentami
-błędy literowe w tłumaczeniu

Producent: ArtNET, Warszawa
tel.: (0-22) 870 29 72
#
http://www.artnet.waw.pl/

Więcej:bezcatnews