Słowniki angielsko-polskie i polsko-angielskie, wyd. 2

Bajerancki interfejs, skórki i inne dyrdymałki – niektórzy uwielbiają tak wyposażone programy. Wolę jednak aplikacje prostsze, ale szybsze. Zwłaszcza jeśli chodzi o narzędzie tak często używane jak komputerowy słownik. Nie wymagam od niego podawania wymowy czy kokietowania grafiką – ma być szybko pod ręką.

Taki właśnie jest pakiet słowników angielsko-polskich i polsko-angielskich firmy LexLand. To już drugie wydanie zestawu z Knurowa. Jego poprzednik zwyciężył w naszym teście słowników (CHIP 2/2000, 2 152). Pakiet zawiera już 329 tys. haseł – naukowo-technicznych, specjalistycznych i ogólnych. W porównaniu z poprzednią edycją wzbogacił się o chemiczny słownik angielsko-polski. Także program obsługi baz słownikowych TL+ doczekał się wersji 5.7. Nowością jest również zabezpieczenie antypirackie – by móc zainstalować słowniki, trzeba do komputera oprócz CD-ROM-u włożyć dodatkową, niepodrabialną dyskietkę.

Słowniki… godne są zatem polecenia niemalże wszystkim. Wyjątkiem są osoby, które chciałyby poznać słownictwo potoczne (przez leksykografów określane zazwyczaj jako wulgaryzmy). Mówiąc krótko – czterech liter w nich nie uświadczysz!

Wymagania: Windows 9x/Me/NT/2000, ok. 20 MB na dysku
+ bogata baza słownikowa
+ duża szybkość wyszukiwania
+ współpraca z edytorami tekstu

Producent: LexLand, Knurów
tel.: (32) 235 17 55
http://www.lexland.com.pl
Cena: 195 zł

Więcej:bezcatnews