Coraz więcej w jednym

Wojna wojną, a interesy robić trzeba. Mimo iż USA znajdują się w stanie konfliktu zbrojnego z Afganistanem, a wszędzie (nawet na samochodach) widać amerykańskie flagi i hasła typu “United we stand”, z ust amerykańskich autorytetów oraz tzw. zwykłych ludzi wciąż słyszymy, że życie powinno się toczyć normalnie. Nie inaczej było zatem także w przypadku targów Comdex Fall, które co roku ściągają do Las Vegas tysiące wystawców oraz dziesiątki tysięcy profesjonalistów i dziennikarzy. Tegoroczna impreza była jednak nieco inna niż poprzednie. Dlaczego? O tym poniżej.

Your bag, Sir!

Podczas Comdeksu trudno było nie zauważyć skutków zamachów terrorystycznych z 11 września. Wejście na poszczególne konferencje poprzedzone było szczegółową kontrolą. Niemal zawsze musieliśmy przechodzić przez bramki stosowane powszechnie na lotniskach. Często widoczni byli także uzbrojeni pracownicy ochrony z psami, mającymi za zadanie wywęszyć ładunki wybuchowe, które “ludzie bin Ladena” chcieliby ewentualnie przemycić do hal wystawowych. Na większość prezentacji nie można było zabierać nawet podręcznych toreb czy plecaków. Wyjątkiem byli tylko dziennikarze, ale ich ekwipunek zawsze był wyjątkowo skrzętnie kontrolowany.

Chcąc wziąć udział w inauguracyjnej prezentacji Billa Gatesa, musieliśmy pokonać prawdziwy tor przeszkód. Samo uzyskanie akredytacji nie wystarczało, należało też uczestniczyć w tzw. preview i dopiero po jego zakończeniu można było otrzymać bilet uprawniający do wejścia na salę MGM Grand Garden Arena, gdzie poddano nas kontroli znacznie dokładniejszej niż np. na lotnisku w Chicago.

Welcome to Comdex XP

Taką pointą zakończył się dowcip pierwszej i jednocześnie największej prezentacji (keynote) na targach. Jak się już zapewne niektórzy Czytelnicy domyślają, autorem tego żartu był – powitany jak gwiazda muzyki pop czy znany sportowiec – William III Gates, zapowiadający łatwo zauważalną obecność produktów serii XP na targach w Las Vegas. Znane już od pewnego czasu Office XP i Windows XP zyskały wsparcie w postaci tabletowej edycji Okien, nazwanej Windows XP Tablet PC Edition (patrz: str. 100), oraz oczekiwanej od dawna konsoli Xbox (patrz: ilustracja powyżej oraz str. 10). Te ostatnie produkty – w szczególności zaś konsola – przyjęte zostały z bardzo dużym entuzjazmem przez niemal piętnastotysięczną publiczność zebraną w hali MGM Grand Garden Arena, w której występują głównie gwiazdy muzyki popowej i rockowej.

Windows XP Tablet PC Edition jest znacznie mniej efektowny niż konsola, ale zapewne bardziej istotny dla branży komputerowej. Biorąc pod uwagę dużą poręczność tabletów oraz możliwości, jakie dają im Okna serii XP, można się spodziewać, że urządzenia te, produkowane już przez wiele firm (m.in. Acera, Toshibę, Compaqa, NEC-a), zaczną – przynajmniej w niektórych zastosowaniach – rywalizować z notebookami. Co ciekawe, pierwsze tego typu komputery dostępne w sprzedaży zbudowane zostały na bazie notebooków. Obracany o 180 stopni wyświetlacz LCD po zamknięciu tworzy właśnie coś na wzór tabletu – klawiatura jest zakryta, ekran zaś na wierzchu.

Więcej:bezcatnews