Piórkiem i atramentem

Na początku był pecet. Oczywiście to nieprawda. Wszyscy wiemy, że zaczęło się od potężnych (jedynie rozmiarami) komputerów zajmujących po kilka pomieszczeń. Załóżmy jednak, że “czas” zaczął się właśnie ok. 20 lat temu, kiedy to stworzono pierwsze “Personal Computers”. Zapewne nikt wówczas nie prorokował powstania przenośnych laptopów, które powoli zaczęły wypierać nieruchawe i ciężkie maszyny biurowe. A już na pewno nikt nie przewidywał, że i laptopy mogą też kiedyś – całkiem jak dinozaury – “wymrzeć”.

Idzie nowe

Już podczas Comdeksu 2000 zaprezentowano kilka prototypowych urządzeń przypominających powiększonego palmtopa. Tablety, bo o nich mowa, zaistniały jednak na serio dopiero w ubiegłym roku. Jak istotną rolę mogą one odegrać, przekonuje chociażby czas, jaki poświęcił tym nowatorskim komputerom Bill Gates podczas wystąpienia inaugurującego Comdex Fall 2001. Dużą część swego przemówienia szef Microsoftu przeznaczył na omówienie nieznanego jeszcze powszechnie systemu operacyjnego – Windows XP Tablet PC Edition.

Windows XP w kieszeni

System operacyjny jaki jest, każdy widzi. Na pewno? A co, jeśli dzięki specyficznym możliwościom platformy nasz “OS” nagle będzie mógł realizować całkiem nowe zadania? Okna nazwane Tablet PC Edition to oczywiście modyfikacja znanego już od kilku miesięcy systemu Windows XP, ale modyfikacja szczególna, bo uwzględniająca specyfikę i możliwości komputerów Tablet PC.

Najbardziej podstawowe funkcje pozostały nie zmienione: tak jak do tej pory możemy kopiować pliki, tworzyć i edytować dokumenty (opracowywany właśnie pakiet Office 2002 ma uwzględniać specyfikę tabletów) czy odtwarzać zbiory multimedialne. Podstawowa różnica między systemem dla tabletu a pecetowymi Oknami polega na wprowadzeniu technologii pen and ink (pióro i atrament). Tablety nie mają tradycyjnej klawiatury, a obsługujemy je – tak jak palmy – za pomocą rysika. Dzięki modułowi rozpoznawania pisma ręcznego użytkownicy tabletów mogą bez problemu nanosić uwagi na projekty tworzone w Visio, prezentacje PowerPointa czy nawet dopisywać pewne fragmenty dokumentów Worda.

Przywykliśmy patrzeć na pulpit swych Okienek “w poziomie”. Cóż, tablety nie ważą po 10 kg i bardzo łatwo przekręcić je do pionu. System Microsoftu bez problemu może zatem pracować w dwu trybach (landscape, czyli “normalnym”, i portrait, gdzie Pasek zadań znajduje się na krótszym boku urządzenia). Trochę trudno się przyzwyczaić do pionowych Okienek, ale zapewne wielu użytkowników doceni tę możliwość.

Kto pierwszy, ten… bogatszy?

Duże zainteresowanie Microsoftu komputerami typu Tablet PC, zanim jeszcze zdążyły one zaistnieć w powszechnej świadomości, oznacza tylko jedno: za kilka lat będzie to potężny rynek, przynoszący milionowe zyski. Już dziś na współpracę z Microsoftem zdecydowało się wielu producentów sprzętu i oprogramowania, jak chociażby NEC, Toshiba, Fujitsu, Compaq, Corel, Adobe czy Autodesk. Firma z Redmond nie zasypia gruszek w popiele (Tablet PC ma się pojawić w sprzedaży w drugiej połowie 2002 roku) i zapewne w przyszłości z większości pulpitów naszych cyfrowych asystentów będzie “spoglądało” na nas logo kolejnej wersji Okien. Czy to dla nas dobrze czy źle, to już temat na całkiem inny artykuł.

Więcej:bezcatnews