Firmowe składaki

Młodsi użytkownicy komputerów nie pamiętają czasów, gdy w kraju nad Wisłą sławne były Ukraina, Pelikan oraz BMX. A były to czasy niezwykłe, kiedy to w modzie komunijnej znalazły się zegarki z melodyjkami, piłki nożne oraz “składaki”. I nie chodzi tu bynajmniej o pierwsze 486, które ze względu na swoją cenę pozostawały jedynie w sferze marzeń, lecz o odmiany rowerów. Wtedy to pojęcia “amator elektroniki”, “miłośnik kodu źródłowego” oraz “zapalony matematyk” oznaczały w zasadzie to samo.

Para z gwizdkiem

Mimo upływu lat oraz dokonań w dziedzinie mikroelektroniki podstawowym narzędziem pracy informatyka nadal jest pecet. Poczciwy staruszek, w którym co pewien czas, aby podtrzymać go na chodzie, należy gruntownie zmodernizować “bebechy”. I nie ma w zasadzie w tym nic zdrożnego – w końcu kto by nie chciał być właścicielem supermaszyny?

Jednak żelazne zasady optymalizacji kodu coraz częściej odchodzą w niepamięć i łatane są przez kolejne gigabajty i megaherce. Przecież w odpowiednich warunkach nawet najbardziej “zakręcona” procedura wykonuje się niemal natychmiast. Troszczyć się o zasoby systemowe – po co? Koszt zakupu pamięci RAM nikogo już nie przeraża, mało kto pamięta czasy, kiedy obowiązywał przelicznik 1:1 (1 milion złotych – czyli dzisiejsze sto złotych – za jeden megabajt). Pojemność dysku twardego przestała być równie krytyczna, co maksymalny transfer plików. Trudno sobie bowiem wyobrazić aplikację wymagającą 10 GB wolnego miejsca na HDD – chyba że ma się na myśli kolejną wersję Okienek.

Warto zatem zadać sobie pytanie, czy aby ten kierunek rozwoju wart jest kolejnych, kosztownych inwestycji w modernizację komputera? Odpowiedzią niech będzie dygresja: do wystrzelenia sondy kosmicznej w podróż na Marsa wystarczyły dwie maszyny typu 386 (ilu Czytelników jeszcze je pamięta?). Aby uruchomić Windows XP, zalecany jest Pentium 4 lub Athlon XP. A wszystko po to, aby pani Zosia, klikając myszką dwa razy, otworzyła kolejną kolorową aplikację…

Cel uświęca środki

Modernizacja działającej już jednostki tudzież zakup nowego komputera nieodzownie łączy się ze sporym wydatkiem. Wedle powiedzenia: “Mieć sto, a stracić sto – to dwieście różnicy” warto poszukać zgoła odmiennej możliwości podrasowania sprzętu niż wydawanie kolejnych pieniędzy na wymianę przestarzałych już części. W tym przypadku pomocny może okazać się Internet. Medium to już od dawna stało się pośrednikiem między producentem sprzętu a jego nabywcą. Przed dokonaniem zmian w konfiguracji komputera warto najpierw przejrzeć zasoby Sieci w poszukiwaniu aktualnych sterowników, oprogramowania sprzętowego (firmware) oraz “świeżych” BIOS-ów.

Wskutek szybko zachodzących zmian w branży IT premiera jednego urządzenia goni drugą. W efekcie akcesoria komputerowe trafiają na półki sklepowe, zanim powstanie dla nich zoptymalizowane pod kątem wydajności oprogramowanie sterujące. Dopiero z upływem czasu możliwości urządzeń zostają w pełni wykorzystane.

Świadome skonfigurowanie sterowników oraz samego BIOS-u płyty głównej przez użytkownika to osobna kwestia. Dla wielu posiadaczy peceta czas jego startu jest wyznacznikiem szybkości. Jednak nowy procesor na nic się zda, jeśli opcja testowania pamięci (przy obecnej cenie RAM-u 128 MB pamięci operacyjnej to podstawa każdego komputera) będzie aktywna. Trzykrotna weryfikacja takiego obszaru z całą pewnością wydłuży czas uruchamiania komputera. To samo tyczy się automatycznego wykrywania napędów EIDE, włączonego logo producenta płyty głównej czy przeszukiwania sektorów startowych na wszystkich dostępnych urządzeniach ATAPI. Aby poprawić sprawność komputera, warto wpierw zgłębić podstawy jego działania. Może kilka zmian w ustawieniach zapobiegnie przyszłym wydatkom. W tym przypadku należałoby przed pójściem “na zakupy” sięgnąć do artykułu (CHIP 5/2001, str. 98) i spróbować samemu poprawić wydajność peceta.

Im mniej, tym lepiej

Kierowani chęcią zaoszczędzenia pieniędzy, w poszukiwaniu okazyjnych cen często rozważamy opcję zakupu części komputerowych na giełdach. Nie ma w tym nic dziwnego – w końcu nowy komputer, jakikolwiek by on nie był, zawsze kosztuje zbyt wiele. Jednak w tym przypadku istnieje spore ryzyko zakupu uszkodzonego podzespołu. Giełda – jak wszystkim wiadomo – rządzi się własnymi prawami, a raz widzianej osoby sprzedającej można później długo szukać… Warto zatem przed podjęciem decyzji o zakupie sprzętu, upewnić się, czy firma, która wystawia gwarancję, ma w ogóle jakąś siedzibę…

Co innego, jeśli decyzja kupna komputera dotyczy gotowego zestawu. Zwyczajowo są one podłączone do zasilania, a “zapuszczone” benchmarki prezentują możliwości maszyny. Poza tym konfigurację podłączonego peceta łatwo sprawdzić. Niestety, często zdjęcie obudowy jest równoznaczne z utratą gwarancji, a bez zajrzenia do środka nie można ustalić, czy podzespoły są fabrycznie nowe. Zakup komputera z “wystawki” gwarantuje, iż został on “wygrzany”, a wszystkie jego komponenty zgodnie ze sobą współpracują. Jeśli kupujemy komputer wprost z magazynu, warto na dłuższy czas (np. na noc) zapuścić na nim program, który dokładnie przetestuje współpracę podzespołów. Doskonałym narzędziem diagnostycznym jest aplikacja SYSmark, uruchamiająca szereg typowych, spotykanych w codziennej pracy programów.

Poza tym tak zakupiony towar często ma wydłużony okres gwarancji. Mimo iż za taką “przyjemność” należy dodatkowo zapłacić – około 50-70 zł – w razie wystąpienia awarii zysk będzie nieporównywalny do poniesionych nakładów.

ModelMonell SpeedACT P4OrkanPC Expert MAX 1820Monell ClassicWega 1Adax Bravo C1100 30Adax Bravo A1000 M30
Producent/dostawcaMonell Computer SystemsAdvanced Computer TechnologiesUltraMediaDGM ComputersMonell Computer SystemsIwacomJTT ComputerJTT Computer
Serwis WWW [http://]www.monell.com.pl/www.act.com.pl/www.ultramedia.com.pl/www.dgm.com.pl/www.monell.com.pl/www.iwacom.pl/www.jtt.pl/www.jtt.pl/
Cena (z VAT-em)13000 zł3495 zł3500 zł3495 zł2500 zł1880 zł2950 zł2750 zł
Gwarancja 36 miesięcy24 miesiące36 miesięcy36 miesięcy36 miesięcy24 miesiące36 miesięcy36 miesięcy
Wyniki testów
Wyposażenie 84,488,789,580,0100,073,581,873,8
Ergonomia 86,086,091,992,5 88,697,499,090,9
Jakość100,079,279,270,8100,062,595,895,8
Wydajność100,096,292,292,3 75,658,073,374,3
Dane techniczne
ProcesorAMD Athlon 1400 MHzIntel Pentium 4 1800 MHzIntel Celeron 1200 MHzIntel Pentium 4 1800 MHzIntel Pentium III 1000 MHzIntel Celeron 800 MHzIntel Celeron 1200 MHzAMD Athlon 1000 MHz
Pamięć256 MB256 MB128 MB256 MB256 MB128 MB128 MB128 MB
Dysk twardy37,3 GB (ST340824A)37,3 GB (ST340016A)37,3 GB (ST840016A)18,6 GB (ST320011A)37,3 GB (ST340824A)18,6 GB (ST320410A)28,6 GB (5T030H3)28,5 GB (ST330621)
Karta graficznaGigabyte GV-GF2010D (GeForce2 GTS Pro)Mint 4N11E100 (GeForce2 MX 400)ATI All-in-wonder (Radeon)Prolink PixelView MVGA-NVG11AM (GeForce2 MX 400)Prolink PixelView 4N11E100 (GeForce2 MX 400)Prolink PixelView MVGA-NVG11AM (GeForce2 MX 400)Gigabyte GV-GF2010D rev. 1.0 (GeForce2 GTS Pro)Giagbyte GA-GF1280-32P (GeForce2 MX 400)
Karta sieciowaRequest RTL8139CRequest RTL8139C
Karta muzycznaCreative Sound Blaster Live! 5.1Creative Sound Blaster Live!Creative Sound Blaster Live! 5.1Creative Sound Blaster Live! 5.1Creative Sound Blaster Live! 5.1AC’97Creative Sound Blaster Live! 1024Creative CT5880-DCQ
Tuner TV+
Napęd dysków optycznychDVD-ROM 48x/16x (LG DRD-8160B)DVD-ROM 48x/16x (LG DRD-8160B)DVD-ROM 40x/12x (NEC DV-5700B)DVD-ROM 48x/16x (LG DRD-8160B)DVD-ROM 48x/16x (LG DRD-8160B)CD-ROM 52x (LG CRD-8522B)DVD-ROM 40x/12x (NEC DV-5700B)DVD-ROM 40x/12x (Creative DVD-1242E)
ModemZoltrix Tucana 56KZoltrix Sagitta 56KPentagram Omen 65I PCIZoltrix Sagitta 56KMicrocom Inporte VoiceMicrocom Inporte Voice
Głośniki/słuchawki/mikrofon+/-/--/-/--/-/--/-/-+/-/--/-/--/-/--/-/-
Klawiatura/mysz+/++/++/++/++/++/++/++/+
Wyniki niektórych pomiarów
3DMark 2001 30512033244018412233166125651949
Quake III Arena [fps]66,635,343,430,335,324,664,834,9
SYSmark 2001 Office Rating1581561311581108297114
SYSmark 2001 Internet Rating15218814719810983100108
b.d. – brak danych, + – jest, – – nie ma, 1 – ceny z 22 października 2001 r.
Więcej:bezcatnews