Pingwin na diecie

Bywają sytuacje, w których musimy skorzystać z Linuksa. Niestety, w bardzo wielu przypadkach nie mamy czasu bądź możliwości, aby instalować ten system. Z pomocą przychodzą nam wtedy małe, aczkolwiek oferujące bardzo wiele pożytecznych funkcji, jedno- lub kilkudyskietkowe dystrybucje. Wbrew pozorom już przy użyciu jednej dyskietki możemy z łatwością zbudować router czy też przekształcić stary, bezdyskowy komputer w stację roboczą pracującą w trybie tekstowym.

Tworzenie własnej minidystrybucji nie należy do najłatwiejszych zadań. Autorzy muszą wprowadzić szereg zmian i przeróbek, wśród których najczęściej stosowane są: zwiększanie pojemności dyskietki poprzez jej formatowanie do pojemności większej niż nominalna, miniaturyzacja bibliotek systemowych, poszczególnych programów oraz jądra systemu, a także kompresowanie aplikacji lub obrazu systemu i dekompresja na RAM-dysk podczas startu. Oczywiście wszystkie niezbędne pliki konfiguracyjne występują w specjalnej, dostosowanej do zastosowań wersji.

Na szczęście w Internecie dostępnych jest wiele gotowych miniaturowych dystrybucji Linuksa. Ich autorzy często pozwalają na wybór jednej (lub więcej) dyskietki, która zawierać będzie sterowniki i oprogramowanie, dzięki czemu istnieje duża szansa na dobranie optymalnej wersji, obsługującej nasz sprzęt i oferującej oprogramowanie potrzebne nam do pracy. Poniżej zapoznamy się z możliwościami niektórych, wybranych minidystrybucji.

Osiołkowi w żłoby…

Wybór jednej z minidystrybucji uzależniony jest przede wszystkim od zadania, jakie ma ona spełniać. Jeśli potrzebujemy routera i/lub firewalla, to oczywiście możemy wykorzystać jeden z “kombajnów”, np. muLinuksa, jednakże lepiej wybrać mniejszą, wyspecjalizowaną dystrybucję, która nie tylko spełni powierzone jej zadanie, ale także zużyje mniej i tak niewielkich zasobów komputera oraz będzie łatwiejsza do skonfigurowania. Użytkownicy poszukujący małego, przenośnego systemu, który ma pełnić funkcję zdalnej konsoli, powinni zwrócić uwagę przede wszystkim na Pocket Linuksa, LOAF oraz LIAP. Osoby oczekujące bogato wyposażonego, pełnego dodatkowych funkcji systemu mogą natomiast śmiało sięgnąć po muLinuksa. Trinux jest z kolei adresowany praktycznie tylko do osób zainteresowanych diagnostyką i badaniem sieci komputerowej. Oprócz omówionych w artykule minidystrybucji istnieje oczywiście wiele innych, które również z powodzeniem możemy wykorzystać. Do tej grupy należy na przykład Freesco – darmowy emulator routerów firmy Cisco. O odmianie tej dystrybucji, służącej do współdzielenia SDI w sieci lokalnej, można będzie przeczytać w jednym z najbliższych numerów CHIP-a. Jeżeli jednak żadna z dostępnych w Internecie minidystrybucji nie spełnia naszych oczekiwań, to zawsze możemy stworzyć nową – własną.

Zastosowania miniaturowych dystrybucji
terminal tekstowydysk ratunkowyrouterstacja robocza ze środowiskiem graficznymbezpieczeństwo
Pocket Linux, LIAP, LOAF, Floppix, Trinuxtomsrtbt, LIAP, muLinuxLRP, LIAP, muLinuxmuLinuxTrinux
Więcej:bezcatnews