Gorilla 6.5.2

Ludzie są dziwni. Prawie wszyscy używają Internet Explorera, a mimo to około 4% internautów chce się wyróżniać i męczy się z innymi aplikacjami – jakimiś Netscape’ami, Operami… A może wcale się nie męczą?

Grupa entuzjastów tego ostatniego programu jest relatywnie duża. Opera oferuje im dużą szybkość pracy i liczne ułatwienia w obsłudze, np. możliwość otwierania kolejnych stron WWW w głównym oknie aplikacji. Mimo starań norweskich programistów nie wszystkie witryny są jednak poprawnie wyświetlane przez Operę – część stron jest zbytnio “zoptymalizowana” pod kątem microsoftowego browsera.

Wymagania: Windows 98/NT 4.0/2000/XP,
Internet Explorer 4.01 lub nowszy
+ duża funkcjonalność
– szybkość działania mniejsza niż w przypadku Opery
Autor: Anderson Che, USA,
http://www.ieopera.com/
Licencja: freeware

Miłośnikom Opery i Mozilli oraz wszystkim tym, którzy chcieliby zakosztować uroków MDI (Multiple-Document-Interface, czyli wspomniany wcześniej interfejs wielookienkowy), polecam program Gorilla (dawniej IE Opera). Jest to oddzielna aplikacja wykorzystująca usługi oferowane przez Internet Explorera. Łączy zatem w sobie mechanizmy interpretacji HTML-a rodem z Redmond z koncepcją interfejsu przejętą z Opery. Połączenie nie jest, co zrozumiałe, idealne – Gorilla nie jest aż tak szybka jak norweska przeglądarka. Oferuje za to kilka ciekawych – i poprawnie działających – usprawnień: integrację z wyszukiwarką Google, blokowanie wyskakujących okienek reklamowych oraz wbudowanego czyściciela “ciasteczek”, haseł, historii surfowania itd. Warto spróbować.

Więcej:bezcatnews