Zarodek

Termin wydania nowego systemu nie jest jeszcze znany. Mówi się, że nie nastąpi to wcześniej niż w 2004 roku, a niektóre źródła wspominają wręcz o początku lub połowie 2005 r. Dużo zatem może się jeszcze zmienić – w Longhornie brak ciągle wielu planowanych elementów Windows (na przykład nowego systemu plików czy udoskonalonego interfejsu – pisaliśmy o nich w CHIP-ie nr 5/2002, 92 i 1/2003, 92).

Udało nam się dotrzeć do Longhorna i niejako podejrzeć pracę programistów Microsoftu. Spójrzmy zatem, jak wygląda wczesna wersja alpha nowego systemu (build 3683) – czego możemy się spodziewać po najmłodszych Okienkach?

Dzięki zastosowaniu pasków postępu

w oknie My Computer widzimy jak na dłoni, ile jeszcze wolnego miejsca zostało nam na poszczególnych dyskach lub partycjach. To kolejna funkcja, mogąca ułatwić życie początkującym użytkownikom komputera.

Longhorn to Windows w wersji 6.0

– Microsoft szykuje się zatem do dużego skoku! Przypomnijmy, że Windows 2000 wewnętrznie określany był numerem 5.0, a Windows XP – 5.1. Sądząc zatem po tej numeracji, będziemy mieli do czynienia ze znaczącą zmianą jakościową, tak jak to miało miejsce np. przy przejściu z Windows NT 4.0 na Windows 2000. Kolejny drobny dodatek, całkiem zresztą użyteczny. Okno służące do określania, które programy mają być uruchamiane podczas startu komputera, znajdziemy głęboko ukryte w okolicach okna zaawansowanych właściwości systemu. Mała rzecz, a cieszy…

Więcej:bezcatnews