Wszystko sprowadza się do skorzystania z programu-demona ipxtunnel. Można powiedzieć, że jest on mostem łączącym sieci działające z wykorzystaniem protokołu IPX. Program odbiera pakiety IPX wymieniane w jednej sieci lokalnej. Następnie “opakowuje” dane w taki sposób, aby mogły być one przenoszone poprzez Internet do drugiej sieci. Tam porcje danych są “rozpakowywane” i informacje krążą w sieci lokalnej jako pakiety IPX.
Aby skorzystać z aplikacji ipxtunnel, wystarczy skopiować ją z CHIP-CD dołączonego do bieżącego wydania magazynu albo pobrać nowszą wersję programu z Sieci – na przykład spod adresu http://www.ibiblio.org/pub/Linux/system/network/daemons/. Rozpakowujemy plik
ipxtunnel-0.2.tgz
(albo nowszy) do dowolnego katalogu i wydajemy polecenie make .
Konfiguracja zainstalowanego demona nie nastręcza większych trudności. Załóżmy, że dwie sieci, między którymi chcemy wymieniać dane, mają bramki o nazwach kamil.siec.pl i
baca.siec.pl
. Na obydwu komputerach instalujemy ipxtunnel i przystępujemy do utworzenia plików konfiguracyjnych /etc/ipxtunnel.conf. Wpisujemy w nich numery portów, pod którymi ipxtunnel będzie nasłuchiwał połączeń, nazwy komputerów, odbierających odpowiednio przygotowane pakiety IPX, oraz informacje o urządzeniach dostarczających wspomniane pakiety. Przykładowy plik /etc/ipxtunnel.conf może wyglądać następująco:
# /etc/ipxtunnel.conf
# Port UDP: (standardowo 7666)
port 7777
# Zdalny komputer i port, do którego
# wysyłamy pakiety:
remote baca.siec.pl 7777
# Lokalne karty, na których nasłuchujemy pakietów
# IPX: (standardowo eth0)
interface eth0
interface eth1
Po zakończeniu konfiguracji programu dwie maszyny pracujące w różnych sieciach lokalnych już powinny się “zobaczyć”. Połączenie możemy łatwo przetestować, uruchamiając na przykład starego, dobrego Dooma.