Polski metal

Chrome to jedna z nielicznych polskich gier z gatunku FPS (First Person Shooter – ich przegląd publikujemy na

78

). Jest jednocześnie pierwszą produkcją tego typu, która ma szanse na międzynarodowy sukces. Co powiedziawszy, muszę szybciutko uzupełnić: raczej nie będzie to megahit na miarę Half-Life’a czy DeusEx. Po raz pierwszy jednak mamy do czynienia z polską grą FPP na przyzwoitym światowym poziomie.

Chrome to na pierwszy rzut oka typowa gra akcji, wykorzystująca znany sztafaż science-fiction: XXII wiek, kolonizacja kosmosu, walki korporacji i nasz bohater, Bolt Logan, usiłujący przeżyć i coś przy okazji zarobić w tym niezbyt sympatycznym świecie. Jednak zadania, które stawiają przed nami twórcy gry na kilkunastu etapach, nie sprowadzają się jedynie do prostego schematu: “zastrzel-znajdź przełącznik”. Nie mamy do dyspozycji nieograniczonego arsenału kosmicznego Rambo, nie mówiąc już o jego odporności. Zadania trzeba wykonywać powoli, spokojnie planując kolejne ruchy i metodycznie eliminując przeciwników wypatrzonych na detektorze ruchu lub za pomocą lornetki. Zwłaszcza ten ostatni przedmiot jest przydatny na pięknych, rozległych obszarach, nierzadko gęsto zalesionych, co stanowi cechę charakterystyczną Chrome’a. Zwraca także uwagę system implantów, czasowo poprawiających zdolności naszego bohatera, np. odporność na strzały, szybkość czy celność.

Chrome
Wymagania (minimalne): Windows 98/Me/2000/XP, Pentium III 800 MHz, karta graficzna 32 MB, ok. 1,7 GB na dysku
+ duże możliwości engine’u gry
+ rozgrywka z elementami taktycznymi
– długi czas ładowania poziomów
Cena (z VAT): 99 zł
www.techland.pl

Drobne błędy lub uciążliwości (np. stosunkowo długi czas ładowania kolejnych poziomów) nie wpływają na generalnie pozytywne wrażenie. Powiem więcej: Chrome wciągnął mnie bardziej niż Unreal II. Zatem z czystym sumieniem go polecam, tym bardziej że oferuje także rozgrywkę sieciową, a więc możliwość postrzelania do przyjaciół…

Więcej:bezcatnews