DJ-em być!

Zabawa w kompozytora jest nie tylko świetnym sposobem na spędzanie czasu przed komputerem, ale przy okazji pozwala spełnić nasze ambicje czy zyskać “sławę” wśród znajomych. Co ważne, brak słuchu muzycznego nie jest problemem, gdy do pracy zaprzęgniemy taką aplikację jak eJay Dance3.

Obsługa programu jest dziecinnie prosta i polega na “składaniu” muzyki z gotowych próbek-klocków. Dzięki odpowiedniej segregacji szybko znajdziemy przygotowane sekwencje basów, gitar czy wokaliz i wstawimy je na jedną z 32 dostępnych ścieżek. Każdą próbkę możemy w podstawowym stopniu edytować i nałożyć na nią dodatkowe efekty (echo, reverb) czy poddać korekcji częstotliwościowej.

eJay Dance3 PL
Wymagania: Windows 9x/Me/XP, ok. 120 MB na dysku
+ duża liczba próbek
+ maszyna perkusyjna
+ niska cena
– brak obwiedni głośności
– nie najlepsza jakość próbek
Cena: 19 zł
www.ejay.com
www.play.com.pl

Dodatkowo możliwe jest tworzenie własnych pętli z podkładem perkusyjnym, a całość utworu da się dowolnie spowalniać lub przyspieszać. Zabawę znacznie ułatwia fakt, że dostarczone próbki mają modułową budowę i są specjalnie przystosowane do “sklejania” w całość. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by do “kompozycji” dołożyć swój wokal, ponieważ aplikacja pozwala na nagrywanie własnych sampli. Poszczególne ścieżki można w każdej chwili modyfikować oraz nadać im odpowiednią głośność. Niestety, natężenie dźwięku i balans ścieżki są statyczne, stąd dodatkowe sterowanie tymi parametrami w czasie jest utrudnione (trzeba odpowiednio modyfikować poszczególne “kafelki”).

eJay Dance3 służy budowaniu piosenek należących do ściśle określonego gatunku muzycznego. Osoby mające awersję do “umpa, umpa” powinny więc raczej poszukać innego narzędzia. Aplikacji tej nie można także traktować jako profesjonalnego narzędzia do tworzenia muzyki, choćby z uwagi na skromne możliwości edycyjne i nie najwyższą jakość próbek.

Więcej:bezcatnews