Jakoś czy jakość?

Wakacje to okres, w którym robimy szczególnie dużo zdjęć lub, jeśli mamy kamerę, kręcimy sporo amatorskich filmów. Jednak niezależnie od tego, czy materiałem źródłowym stanie się relacja z urlopu w ciepłych krajach czy też płyta DVD, której kopię zapasową chcielibyśmy wykonać, konieczne będzie zapoznanie się z podstawami kompresji materiału wideo. Właśnie od doboru kodeka oraz – co często nawet ważniejsze – od określenia jego parametrów zależy efekt końcowy i to, czy na ekranie ujrzymy błędy kompresji, makrobloki itp. Zakodowany materiał możemy później nagrać w postaci płyty (S)VCD, DVD-Video lub zapisać jako zbiór AVI z kompresją DivX.

Skąd – dokąd?

Pochodzenie materiału wideo w dużej mierze determinuje metodę kompresji, którą możemy zastosować. Inaczej powinniśmy postępować z filmem z taśmy VHS, a inaczej, gdy nasza relacja z podróży jest zakodowana cyfrowo na taśmie DV. W przypadku analogowego materiału przechwytywanie odbywa się najczęściej za pośrednictwem karty tunera TV lub karty graficznej z wejściem wideo. Już na etapie digitalizacji warto pamiętać o tym, że obraz z popularnego VHS jest dość niskiej jakości, nie ma zatem sensu przechwytywanie takiego filmu w wysokiej rozdzielczości. Biorąc to pod uwagę, możemy w praktyce ograniczyć wielkość ekranu do 352×288 pikseli i zakodować cały materiał, używając popularnego algorytmu MPEG-1. Sporo programów do przechwytywania (np. popularny IuVCR) umożliwia zgrywanie filmów wyłącznie do formatu AVI. Dlatego w tej sytuacji najlepiej nagrać zbiór AVI, używając mało stratnego kompresora MJPEG lub podobnego (HuffYUV), a następnie przekonwertować film z formatu AVI do MPEG-1. Otrzymany plik umożliwi nam przygotowanie płyty VCD.

Gdy relacja zapisana została na kasecie DV, jej przeniesienie na dysk twardy komputera wymaga zaopatrzenia się w kartę FireWire oraz odpowiedni kabel. Film z takiego źródła nagrywamy najczęściej jako plik AVI z wewnętrzną kompresją DV, wykorzystując cyfrową transmisję. Jakość tak zakodowanego tak materiału jest zazwyczaj bardzo wysoka – przynajmniej biorąc pod uwagę aspekty techniczne. Niestety, kompresja DV pakuje film wideo w stosunku zaledwie 5:1. Takiego zbioru AVI nie da się więc przechowywać na płycie CD-R, ponieważ zajmie on bardzo dużo miejsca (minuta filmu to około 230 MB na dysku twardym). Oczywiście słabo skompresowany film nadaje się doskonale do edycji, jednak przeważnie będziemy chcieli zapisać nasz materiał na płycie CD-R lub też DVD-R.

Jeśli dysponujemy nagrywarką CD-R(W), to w praktyce będziemy ograniczeni do formatów zapisu VCD oraz SVCD – o ile nasza relacja z wakacji ma być odtwarzana w stacjonarnych napędach DVD. Format VCD jest z nimi bardziej kompatybilny, jednak oferuje stosunkowo niską jakość w porównaniu z SVCD, który charakteryzuje się wyższą rozdzielczością (480×576) oraz wykorzystuje skuteczniejszy algorytm MPEG-2. W przypadku gdy nasza relacja ma być odtwarzana na komputerze, możemy przekonwertować wspomniany plik AVI, używając innego wewnętrznego kompresora, i zamiast DV wykorzystać bardzo popularny teraz format MPEG-4 (DivX, XviD itp.). Dzięki temu film zajmie znacznie mniej miejsca i będziemy mogli nagrać go na płytę CD-R.

Gdy jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami nagrywarki DVD, to możemy zapisać materiał wideo jako płytę DVD-Video. W tej sytuacji konieczne będzie zastosowanie kompresji MPEG-2. Jeśli natomiast z jakichś powodów chcielibyśmy skopiować nasz ulubiony film DVD, możemy również – zależnie od tego, jaką nagrywarką dysponujemy – wybrać jeden z wymienionych powyżej sposobów kompresji (VCD, SVCD, MPEG-4 i DVD).

Format a kodek

Wszystkie wymienione metody kodowania to z założenia definicje standardów – kodeki są natomiast ich implementacją. Jak łatwo się domyślić, kompresory, których specyfikacje są powszechnie znane, mają wiele wersji. Dostępnych jest więc kilka kodeków MPEG-1/2 lub MPEG-4, a wielu producentów – czasem także pasjonatów obróbki wideo – oferuje narzędzia, które umożliwiają kodowanie z wykorzystaniem wspomnianych algorytmów.

W świecie pecetów, gdzie niepodzielnie króluje Windows, kodeki dostępne są pod dwiema postaciami: niezależnych aplikacji oraz komponentów współpracujących z mechanizmem DirectShow lub Video for Windows. Formę samodzielnych programów przybierają najczęściej kodeki formatów MPEG-1 i MPEG-2, które można później wykorzystać podczas “składania” płyt (S)VCD i DVD. Przykładami tego typu rozwiązań są darmowy bbMPEG 1.24, shareware’owy TMPGEnc Plus 2.5 oraz aplikacje komercyjne, np. Cinema Craft Encoder SP 2.66. Najważniejszymi różnicami pomiędzy poszczególnymi implementacjami tego samego standardu są szybkość przetwarzania danych, jakość materiału wyjściowego i ewentualnie możliwości jej optymalizacji dzięki specjalnym algorytmom dobierającym bitrate.

Kodeki współpracujące z mechanizmami Windows są przeznaczone do kompresji materiału wewnątrz plików AVI. Najpopularniejszym algorytmem używanym obecnie do kompresji danych wideo jest MPEG-4. Kodeki bazujące na tym standardzie to często spotykany DivX 5.0.5 oraz DivX w wersji 3.11, wciąż stosowany dla zachowania pełnej kompatybilności z większością dekoderów MPEG-4, coraz popularniejszy darmowy i otwarty XviD, a także egzotyczny 3vix D4 4.0.4.

Więcej:bezcatnews