Nokia N-Gage, bo o niej oczywiście mowa, łączy w sobie cechy zaawansowanego telefonu komórkowego, odtwarzacza plików muzycznych, radia oraz najprawdziwszej przenośnej konsoli do gier. Niemożliwe? A jednak! N-Gage wykorzystuje system Symbian OS z interfejsem Series 60 – taki, jaki został zastosowany m.in. w modelach Nokia 3650 i 7650. Z wyglądu N-Gage najbardziej zbliżony jest do urządzenia znanego jako Nokia 3300 ($(LC68920:Test telefonu komórkowego Nokia 3300)$) – ma podobne rozmiary i kształt. Na tym jednak analogie się kończą.
Każda moja przygoda z N-Gage’em zaczyna się niemal tak samo. Otwieram obudowę, wyciągam kartę SIM, baterię i w odpowiednie miejsce wsuwam kartę pamięci z wybraną grą. Montuję wszystko z powrotem, uruchamiam urządzenie, a po wpisaniu PIN-u w menu pojawia się nowa ikona gry. Jeszcze jedno uderzenie w klawisz i… jestem stracony dla świata przynajmniej na kilka godzin.
Gra się bardzo przyjemnie, głównie za sprawą pięciokierunkowego kursora umiejscowionego pod lewym i klawiatury numerycznej pod prawym kciukiem. Smaczku dodaje stosunkowo duży, kolorowy wyświetlacz (patrz: dane techniczne) oraz naprawdę niebanalne gry, wśród których można znaleźć takie perełki, jak MOTO GP, Pandemonium, Red Faction, Sonic N, Tony Hawk’s Pro Skater czy wspomniany wcześniej Tomb Raider. W najbliższej przyszłości możemy się spodziewać takich hitów, jak Sega Rally czy Ghost Recon. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że N-Gage pozwala rozgrywać pojedynki pomiędzy wieloma graczami, a to za sprawą technologii Bluetooth.
N-Gage |
Wymiary/masa: 133,7×69.7×20,2 mm/137 g Czas czuwania/rozmowy: 200 h/240 min Wyświetlacz: 176×208 pikseli, 4096 kolorów System operacyjny/pamięć: Series 60/3,4 MB flash Niektóre technologie: GSM 900/1800/1900, GPRS, radio, odtwarzacz MP3/AAC, Java 2 ME, poczta elektroniczna (IMAP4, POP3, SMTP, MIME2) Interfejsy: gniazdo kart MMC, USB 1.1, IrDA, Bluetooth |
+ różnorodność oferowanych funkcji + ciekawe, wciągające gry + przykuwający uwagę wygląd – niestabilne oprogramowanie |
Cena:ok. 1600 zł www.n-gage.com www.nokia.com.pl |
Na pierwszy rzut oka ciężko oprzeć się wrażeniu, iż w opisywanym urządzeniu telefon komórkowy to jedynie dodatek. Mimo wszystko jednak charakteryzuje się on pełną funkcjonalnością – począwszy od połączeń głosowych i krótkich wiadomości tekstowych, po Internet przez GPRS, pełną obsługę poczty elektronicznej i wiadomości MMS. Aparat wyposażono w sporo aplikacji, takich jak Kalendarz czy Media (RealOne Player, przeglądarka zdjęć, dyktafon, odtwarzacz MP3/AAC etc.). W komplecie z N-Gage’em otrzymujemy m.in. zestaw słuchawkowy, kabel USB oraz kartę pamięci o pojemności 64 MB, na którą możemy np. nagrać muzykę w formacie MP3/AAC.
Jak wiadomo, nie ma róży bez kolców. Skomplikowana architektura oprogramowania sprawia, że system czasem zachowuje się niestabilnie, co wymaga wyłączenia i ponownego włączenia konsoli, a czasem nawet jej resetu (wyjęcia baterii). Nie polecam N-Gage’a osobom o słabym wzroku – mały ekran już po stosunkowo krótkiej zabawie wywołuje pieczenie oczu.
Cena ok. 1600 zł za urządzenie łączące w sobie zaawansowany telefon komórkowy, radio, odtwarzacz muzyki oraz konsolę do gier wydaje się rozsądna. Zdecydowanie lżej będzie ją jednak przełknąć, jeśli N-Gage znajdzie się w ofertach rodzimych operatorów. O wiele gorzej prezentuje się natomiast cena gier na kartach MMC (ok. 200 zł za sztukę). Jestem pewien, że mimo wad Nokia N-Gage znajdzie wielu nabywców.