Gdy alfabet jest trudny

Jeśli dziecko nie chce czekać, aż pani z przedszkola wtajemniczy je w sztukę czytania, powinno zawrzeć znajomość z Gabi, która uczy literek (recenzowaliśmy już program z tej serii – $(LC71033:Test programu Gabi uczy: Cyferki)$). Ta bardzo prosta w obsłudze aplikacja służy do uczenia maluchów znajomości liter i literowania prostych wyrazów. A jak auto, B jak balon… sympatyczna mrówka Gabi powtórzy z przedszkolakiem cały polski alfabet, ilustrując każdą literę kolorowym obrazkiem. Wypisane wyraźnym, dużym drukiem słowa z pewnością zapadną w pamięć każdego dziecka.

Gabi uczy: literki
Wymagania: Windows 9x/Me/XP
+ ładna szata graficzna
– mała atrakcyjność ćwiczeń
– ubóstwo i małe zróżnicowane ćwiczeń
Cena: 20 zł
www.play.com.pl

Bierne powtarzanie A, B, C to jednak nie wszystko. Program zawiera też kilka ćwiczeń, niestety mało urozmaiconych. Dwa z nich polegają na wpisywaniu brakujących liter w powtarzane wcześniej wyrazy: odrębne ćwiczenie na wpisywanie brakującej pierwszej literki oraz drugie, w którym należy uzupełniać środek wyrazu. Przykłady są oczywiście zilustrowane rysunkiem właściwego przedmiotu. Litery można wpisywać ze zwykłej klawiatury lub zaznaczać myszką na uproszczonej klawiaturze, wyświetlanej na ekranie. Najciekawsze zadanie to zagadki: lektor czyta wierszyk, w którym często powtarza się pewna głoska, a dziecko ma zgadnąć, o jaką literę chodzi. Są też kolorowanki tematyczne: obrazki zawierające dużo elementów o nazwach zaczynających się na zadaną literę. Same litery, niestety, nie są zawarte w obrazku, co znacznie zmniejsza walory edukacyjne tej zabawy.

Gabi może nauczyć literek, pod warunkiem jednak, że dziecko zechce spędzić z nią odpowiednio dużo czasu. Niestety, część edukacyjna programu jest niezbyt rozrywkowa, część zabawowa zaś niewystarczająco edukacyjna. A przecież nauka dla przedszkolaków musi być zabawą.

Więcej:bezcatnews