Włącz-wyłącz

Są tacy, którzy twierdzą, że dobrze ustawione w BIOS-ie parametry komputera pozwalają zwiększyć szybkość jego pracy o kilkadziesiąt procent. To bajki. Możemy liczyć co najwyżej na kilku-kilku-nastoprocentowy wzrost wydajności “blaszaka”. Ale dobre i to – zwłaszcza wtedy, gdy nie mamy co marzyć o zakupieniu nowej płyty głównej albo lepszego procesora.

Trochę inne, zawsze podobne

Opowiemy sobie, w jaki sposób skonfigurować BIOS, aby zarówno przyśpieszyć start, jak i podnieść wydajność komputera. Pamiętajmy tylko, że zawsze mamy do dyspozycji opcję

Load Safe Defaults

(załaduj bezpieczne wartości domyślne). Skorzystamy z niej wtedy, gdy okaże się, że po wszystkich zabiegach na BIOS-ie komputer nie chce się uruchomić.

Najczęściej montowane na płytach głównych BIOS-y pochodzą od firm AMI, Award i Phoenix. Niezależnie od tego, który z nich mamy w naszym komputerze, po włączeniu peceta i naciśnięciu odpowiedniego klawisza ([Delete], [F8]…) zobaczymy prawie takie same okna konfiguracyjne. Oczywiście opisywane dalej opcje mogą się nieco różnić nawet w przypadku BIOS-ów pochodzących od tego samego producenta, ale przeznaczonych dla płyt głównych z innymi procesorami. Są one jednak tak do siebie podobne, że chyba nikt nie będzie miał problemów z ich odnalezieniem. W każdym razie umówmy się, że wtedy, gdy w tekście mowa jest np. o funkcji Boot Other Device, to równie dobrze może się ona kryć pod kryptonimem Another Boot Device albo jakimś bardzo zbliżonym.

Tylko obecni i po kolei

Zazwyczaj możemy zyskać trochę czasu już podczas startu peceta. W programie konfiguracyjnym BIOS-u przejdźmy do sekcji STANDARD CMOS SETUP i przyjrzyjmy się wartościom wpisanym w polach definiujących napędy dysków (

Primary Master/Slave, Secondary Master/Slave

). Zazwyczaj znajdziemy cztery dyski opisane jako

Auto

– czyli takie, których parametry będą rozpoznawane automatycznie podczas startu komputera. Jeżeli jednak mamy mniej fizycznych napędów, to opcję Auto pozostawiamy tylko dla tych kanałów IDE, które naprawdę są zajęte. Pozostałe zmieniamy na None. Dotyczy to zwłaszcza tych maszyn, które wyposażone są w kontroler SCSI. Najczęściej jedynym urządzeniem okupującym interfejs IDE jest wówczas napęd optyczny – po co więc wykrywać parametry nieistniejących trzech dysków?

Kolejna sekcja, którą powinniśmy się zainteresować, to Advanced BIOS Features. Szukamy opcji Boot Sequence i ustawiamy tu wartość C only zamiast domyślnej (

A, CDROM, C

). Komputer będzie szukał programu ładującego system operacyjny od razu na dysku twardym, nie tracąc czasu na sprawdzanie, czy w stacji dyskietek albo napędzie CD-ROM znajduje się nośnik, a jeśli tak – to czy uda się z niego uruchomić maszynę. Niektóre BIOS-y zamiast opcji Boot Sequence oferują dwie bądź trzy inne:

First/Second/Third Boot Device

. W tym przypadku jako First Boot Device ustawiamy

HDD-0

(lub

C only

), w pozostałych polach podajemy zaś wartość None .

Może się też zdarzyć, że znajdziemy funkcję Boot Other Device. Jeżeli jest ona aktywna (

Enabled

), komputer spróbuje podczas startu poszukać urządzenia innego niż to wyszczególnione na liście Boot Sequence lub First/Second/Third Device. Takim sprzętem może być choćby karta sieciowa. Gdy ją znajdzie – sprawdzi, czy nie da się z niej załadować systemu operacyjnego, jeżeli nie będzie potrafił wystartować z First Boot Device. O ile zatem nie mamy typowego “network PC”, to ustawmy Boot Other Device na Disabled .

Bezpośrednio, programowo

Skoro już jesteśmy przy dyskach, to sprawdźmy, jaki tryb transferu został zdefiniowany dla naszych urządzeń. Zajrzyjmy do sekcji Onboard IDE 1/2 Controller. Opcja Master Drive UltraDMA pozwala nam wyłączyć (

Disabled

) tryb DMA dla napędu HDD lub CD-ROM podłączonego do kontrolera IDE jako urządzenie master. Opisywaną funkcję ustawmy jednak na wartość Auto. BIOS sprawdzi, czy napęd obsługuje tryb DMA, a jeśli okaże się, że tak, to dobierze maksymalną prędkość transmisji danych. Jedynym powodem blokowania trybu DMA jest niepoprawne działanie dysku. Zdarza się to czasami po przetaktowaniu magistrali PCI.

Co z urządzeniami, które trybu DMA nie obsługują? Dla nich przeznaczony jest oczywiście tryb PIO. W BIOS-ie odpowiada zań funkcja Master Drive PIO Mode. Tu mamy zazwyczaj do wyboru sześć wartości:

Auto, 0, 1, 2, 3 i 4

. Możemy ryzykować i zastąpić domyślną opcję Auto przez 4. Szybkość transmisji danych wzrośnie do ok. 16 MB/s – ale zwiększy się przy okazji ryzyko utraty informacji.

Więcej:bezcatnews