Dyskowe małe co nieco

Idziemy do sklepu, kupujemy dysk twardy, instalujemy go w komputerze i… praktycznie o nim zapominamy. Wszystko działa szybko i sprawnie, czasami jedynie sformatujemy napęd albo zmienimy strukturę partycji. Problem zaczyna się, kiedy dysk przestaje poprawnie funkcjonować. Pojawiające się pierwsze błędne sektory utrudniają życie – doświadczamy coraz częstszych awarii systemu operacyjnego, a i z partycjami niewiele można zrobić, ponieważ przy próbie ich modyfikacji pojawiają się błędy, których nie można się pozbyć.

Wydawałoby się, że jedynym ratunkiem jest oddanie dysku do najbliższego serwisu lub wykorzystanie komercyjnego oprogramowania, które naprawi błędy. Tymczasem na stronach producentów “twardzieli” można znaleźć darmowe aplikacje, które pomogą rozwiązać część problemów pojawiających się podczas eksploatacji urządzenia. Specjalne aplikacje diagnozują nie tylko błędy logiczne, ale pozwalają też zmodyfikować parametry pracy napędu. Możemy na przykład za ich pomocą zmienić ustawienia urządzenia, tak aby działało ono ciszej, pobierało mniej energii lub pracowało w innym trybie UltraDMA. W dalszej części artykułu zamieściliśmy krótką charakterystykę oprogramowania udostępnionego w Internecie przez pięciu największych producentów “twardzieli”: firmy Seagate, Western Digital, Maxtor, Samsung i Hitachi/IBM.

Bez pobierania, bez kłopotu

Posiadacze dysków twardych Seagate’a mogą odwiedzić strony producenta, na których znajdą oprogramowanie narzędziowe badające m.in. “kondycję” napędu. Interesujące są aplikacje SeaTools i DiscWizard, uruchamiane wprost ze strony internetowej pomocy technicznej firmy Seagate. Wykorzystując pierwszy program, można przeprowadzić test wewnętrzny dysku (tzw. DST – Drive Self Test), sprawdzić status S.M.A.R.T. oraz zweryfikować, czy w strukturze plików nie ma błędów. Warta uwagi jest również inna wersja aplikacji SeaTools – Enterprise, przygotowana z myślą o sprawdzaniu dysków SCSI i Fibre Channel, pracujących w serwerach i zaawansowanych stacjach roboczych.

DiscWizard pomaga użytkownikowi prawidłowo zainstalować nowy dysk w komputerze, podzielić go na partycje i sformatować (wolumin może zostać utworzony w jednym z trzech systemów plików: FAT 16, FAT 32 lub NTFS). Warto też dodać, że aplikacja obsługuje technologię DDO (Dynamic Drive Overlay), pozwalającą korzystać z całej pojemności dysku twardego, nawet jeśli BIOS płyty głównej nie rozpoznaje napędów o dużej pojemności (Large, LBA). Więcej informacji o działaniu funkcji DDO zamieściliśmy w artykule “Bieg na 100(%)”,$(LC8966:Workshop menedżera dyskowego.)$ Oprócz wersji online obu produktów ze strony WWW Seagate’a można pobrać programy działające w systemach Windows (DiscWizard 2003) oraz DOS (DiscWizard Starter Edition, SeaTools Desktop).

Inżynierowie z Seagate’a pomyśleli także o użytkownikach mających dyski twarde o pojemności większej niż 137 GB. Jeśli będziemy chcieli założyć partycję dajmy na to 160-gigabajtową, może spotkać nas niespodzianka, gdyż systemy Windows 2000 i XP pozwalają utworzyć jedynie woluminy o pojemności nieprzekraczającej 137 GB. Problem można rozwiązać, modyfikując Rejestr systemowy za pomocą niewielkiego narzędzia firmy Ontrack, dostępnego w serwisie internetowym Seagate’a. Reg48bit-LBA Utility, bo o nim tu mowa, włącza obsługę partycji o pojemności większej niż 137 gigabajtów w Windows 2000 (SP3) i Windows XP (SP1).

Seagate oferuje również dwa inne niewielkie programy narzędziowe. Disk Manager 9.56a jest wcześniejszą wersją aplikacji DiscWizard. Do jego zalet zaliczyć trzeba funkcję niskopoziomowego formatowania dysku. Z kolei Ultra ATA Mode Switching Utility, aplikacja działająca w środowisku DOS, zmienia tryb pracy UltraDMA dysku (pomiędzy UltraDMA/33, 66 i 100).

Działa “na maksa”

Oprogramowanie diagnostyczne przeznaczone dla dysków twardych dostępne jest również na stronie WWW Maxtora. Pobrać z niej można aplikację MaxBLAST 3 zawierającą program PowerMax działający w DOS-ie (dyskietki instalacyjne tworzy się w Windows). Aplikacja ta kompleksowo sprawdza “twardziela” pod kątem integralności danych, np. szukając na powierzchni dysku błędnych sektorów i klastrów. Korzystając z PowerMaksa, można też uzyskać informację, dlaczego napęd nie jest rozpoznawany przez system operacyjny. Inną funkcją oferowaną przez MaxBLAST-a 3 jest poradnik instruujący użytkownika, jak zamontować i skonfigurować nowy dysk w komputerze. Co ciekawe, niektóre opcje aplikacji są bliźniaczo podobne do opcji zaimplementowanych w DiscWizardzie 2003, można się więc domyślać, że oprogramowanie to pochodzi od jednego producenta.

Jeśli chcemy zmienić tryb pracy UltraDMA w dysku firmy Maxtor (lub w napędzie marki Quantum), możemy użyć programu Fireball Change Utility. Z kolei Maxtor Big Driver Enabler działa tak samo jak Reg48bitLBA Utility Seagate’a. Główne zadanie obu aplikacji polega na włączaniu obsługi partycji większych niż 137 gigabajtów.

Programy narzędziowe: podstawowe parametry techniczne
ProgramDiscWizardMaxBLASTData Lifeguard
ProducentSeagateMaxtorWestern Digital
Wersja dla DOSStarter Editon 10.40.08311
Wersja dla Windows2003 4.08.10311
Dostępne opcje
przewodnik: jak zainstalować dysk w komputerze+++
formatowanie (FAT 16, FAT 32, NTFS)+++
kopiowanie danych między partycjami+++
zarządzanie partycjami+++
zmniejszanie dostępnej pojemności dysku+++
obsługa funkcji Dynamic Drive Overlay+++
formatowanie niskopoziomowe+++
szczegółowe informacje o dysku+++
Więcej:bezcatnews