Kupuj bezpiecznie

Chciałbyś wygrać Porsche Cayenne? Albo pojechać na wycieczkę do Argentyny lub na Malediwy? Dobrze, nie odpowiadaj, wiem, że tak:) Dlaczego o to pytam?

     

W chwili, gdy czytasz ten tekst, trwa zapewne przedświąteczna gorączka zakupów. Miliony Polaków przetaczają się codziennie przez centra handlowe i sklepy. Czy kupują rozważnie? Czy wiedzą, co chcą nabyć, czy też polegają na sprzedawcy? Idę o zakład, że duża część z nas (i ja także) często radzi się handlowców. A ci mamieni są coraz częściej przez wyszukane promocje producentów i dystrybutorów.

     

Wygląda to tak: w czasopiśmie branżowym (tj. takim, które kierowane jest wyłącznie do producentów, dystrybutorów i dealerów w danej dziedzinie) ukazuje się ogłoszenie. Wynika z niego, że reseller, który sprzeda w ciągu powiedzmy trzech miesięcy najwięcej takich to a takich urządzeń, otrzyma X, wyjedzie do Y albo wygra Z. Kto nie chciałby postawić przed domem ekskluzywnego samochodu czy pojechać na egzotyczną wycieczkę!? Mnie pewnie bardziej ucieszyłby atomowy okręt podwodny (mógłby być nawet używany:) ), ale większość normalnych ludzi co najmniej łakomie popatrzy na takie ogłoszenie. Mam rację?

     

Dlatego nie ma się co dziwić, że wielu sprzedawców usiłuje zbić z tropu Kowalskiego, który wie, że nie chce monitora czy płyty głównej polecanej przez sklep. Czasem można wręcz usłyszeć: "Co z tego, że ten dysk wygrał w teście w jakimś tam czasopiśmie? Oni pewnie sprzedali te testy!". No pewnie, każdy argument jest dobry, żeby opchnąć jeszcze jeden klamor z promocji.

     

Oczywiście często urządzenia oferowane przez handlowców są rzeczywiście godne polecenia i na pewno zakup wielu z nich jest co najmniej wart przemyślenia. Może to zabrzmi więc banalnie, ale dokonując wyboru, rób to maksymalnie świadomie: przeczytaj wszystkie najbardziej aktualne rankingi danej grupy urządzeń, opublikowane w zaufanych źródłach (najlepiej kilku), przeanalizuj swoje potrzeby i dopiero w następnej kolejności idź do sklepu. Nie bądź nieufny w stosunku do sprzedawców; po prostu bądź ostrożny i dobrze przygotowany do zakupów, a na pewno nie "wtopisz".

     

I jeszcze pamiętaj, że w tę grę grają nie tylko firmy komputerowe. Ale to już zupełnie, zupełnie inna historia…

Więcej:bezcatnews