Po zainstalowaniu aplikacji dla Windows musimy podać dane naszego konta. Po tej operacji w oknie Mój komputer pojawi się nowy napęd nazwany GMail Drive. W jego oknie właściwości zobaczymy, że pojemność dysku wynosi 1 GB – dokładnie tyle, ile skrzynki GMail. Sterownik dla systemów linuksowych instaluje się nieco trudniej, jednak pakiet GMailFS zawiera szczegółowe instrukcje.
| Gmail Drive/GmailFS |
| Wymagania: Windows 98/Me/NT 4.0/2000/XP/2003, Linux, konto GMail, ok. 0,3 MB miejsca na dysku |
| + wykorzystanie konta pocztowego jako napędu – ograniczenie wielkości pliku (Gmail Drive) |
| Cena: Freeware www.viksoe.dk/code/gmail.htm |
Zasada działania programów jest taka sama zarówno dla wersji okienkowej, jak i linuksowej. Podając nazwę użytkownika oraz hasło, uzyskujemy dostęp do wirtualnego napędu o pojemności 1 GB. Internetowy dysk świetnie nadaje się do przenoszenia plików pomiędzy komputerami, np. praca – dom – praca. Niestety, dość kłopotliwe jest ograniczenie wielkości pliku w wersji dla Windows, które wynosi 10 MB. Linuksowa odmiana jest wolna od tej wady. Wirtualne napędy GMail Drive lub GMailFS pozwalają na wykonywanie wszystkich typowych operacji na plikach i katalogach. Podglądając zawartość naszego konta GMail przez przeglądarkę WWW, zobaczymy wszystkie pliki z dysków GMail Drive lub GMailFS jako wiadomości e-mailowe zawierające załączniki. Warto zatem ustawić filtr, który na podstawie ciągu znaków (gmailfs) przeniesie wiadomości do odpowiedniego folderu.
Wygląda na to, że konto pocztowe GMail może zyskać miano kultowego ze względu na możliwości, które oferuje. Obecnie pojawia się coraz więcej narzędzi zwiększających funkcjonalność tej usługi. Pomysł wykorzystania go jako dysk jest doskonały.
