Szybciej, ładniej i…

Między użytkownikami Linuksa a miłośnikami Okien główny spór toczył się zawsze wokół bezpieczeństwa i wydajności tych systemów operacyjnych. Zwolennicy Pingwina przez całe lata przymykali oko na znacznie uboższy graficznie interfejs swych OS-ów i czasem niezbyt wygodną obsługę niektórych jego elementów, otrzymując w zamian stabilniejszy i odporniejszy na ataki system operacyjny.

Za sprawą KDE i GNOME’a wiele się jednak w kwestii wyglądu Pingwina zmieniło. Ostatnie edycje tych środowisk graficznych pozwalają z linuksowym pulpitem zrobić właściwie wszystko. Nasz system możemy upodobnić do Mac OS-u czy Windows albo utworzyć własny, niepowtarzalny interfejs. Oczywiście twórcy KDE i wykorzystywanych przez nie bibliotek Qt nie mówią ostatniego słowa i zapowiadają, że wkrótce zobaczymy całkiem nowego, zmienionego nie tylko pod względem wyglądu Linuksa. A wszystko za sprawą KDE 4.

Wygląd i nie tylko

Projektanci deklarują, że nowe środowisko graficzne będzie aż do 30% szybsze od powszechnie dziś używanych przedstawicieli serii 3.x. Wszystko dzięki kolejnej wersji bibliotek Qt, w której wprowadzono pięć zupełnie nowych składników nazwanych Arthur, Scribe, Interview, Tulip i Mainwindow. Są one odpowiedzialne m.in. za grafikę, rendering czcionek, a także wygląd okien, przycisków czy pasków narzędzi. Według Eivinda Throndsena z norweskiej firmy Trolltech zmiany będą zauważalne, przede wszystkim jeśli chodzi o czas uruchamiania środowiska oraz zarządzanie zasobami. Throndsen zapowiada też, że – inaczej niż w wypadku Qt 3 – nowe moduły pozwolą m.in. na uczynienie dowolnych okien przezroczystymi. Poprzednio możliwe było to jedynie w wypadku tych widocznych na pierwszym planie. Pozwoli to mieć stałą kontrolę nad działaniem aplikacji, których okienka znajdują się “głęboko” na naszym pulpicie, jak np. konsola z aktywną sesją na monitorowanym serwerze.

Nowe KDE to jednak nie tylko piękne, przezroczyste okienka, dopracowane czcionki czy poprawiona szybkość działania. Od dłuższego czasu zapowiadano, że KDE 4 zostanie wyposażone w nowatorski mechanizm służący do wyszukiwania danych. Główny projektant tego modułu Scott Wheeler mówi, że w odróżnieniu od znanych aplikacji (Beagle, Desktop Search) narzędzie z KDE 4 będzie mocno zintegrowane z samym środowiskiem.

Ręka na zgodę?

Twórcy biblioteki Qt udostępnią ją oficjalnie na darmowej licencji także dla Windows i Mac OS-u, dzięki czemu KDE i jego programy będą mogły działać również poza środowiskiem Linuksa. Takie podejście niewątpliwie ułatwia upowszechnienie się Linuksa na świecie i być może przyczyni się kiedyś do choćby częściowego zażegnania konfliktu między “wrogimi” obozami. Wierni użytkownicy Pingwina też na tym skorzystają – nie muszą przyzwyczajać się do dziwnego dla nich interfejsu Windows. Okienkowa edycja Qt 4 zapowiadana jest wstępnie na połowę bieżącego roku.

Więcej:bezcatnews