Ostra komórka

Motorola RAZR V3 już na pierwszy rzut oka wyróżnia się wykonaną z wysokiej jakości materiałów obudową typu “zamknięta muszla”. Produkt ten wzbudzi zainteresowanie osób, które poza typową funkcjonalnością komórek wysoko cenią sobie ich wzornictwo. Wystarczyć wspomnieć o umieszczeniu opisywanego urządzenia w magazynie “Forbes”na liście “10 gadżetów, bez których nie wyobrażamy sobie życia”. Nie jest to jednak jedyny powód, aby zainteresować się tą Motorolą.

Estetyczna obudowa zbudowana ze specjalnego stopu aluminium zapewnia także wyjątkową trwałość i odporność na upadki. Klawiaturę telefonu wykonano z jednolitej metalowej płytki, wypełnionej podświetlanym plastikiem. Całość nie tylko efektownie się prezentuje, ale jest całkiem wygodna w użyciu.

Motorola RAZR V3
Wybrane cechy: wbudowana kamera, zasięg Bluetooth do 100 m, GPRS klasy 10, obsługa grafiki 3D i wideo MPEG-4, WAP 2.0
Wymiary/masa: 53x98x13,9/98 g
Czas rozmów/czuwania: 430/290 min
+ wysokiej jakości obudowa i wyświetlacz
– mała pojemność pamięci, słaba jakość zdjęć
Cena: 1600 zł
www.motorola.com

Nie można mieć też najmniejszych zastrzeżeń co do jakości podstawowego wyświetlacza, którego przekątna wynosi aż 5,6 cm. Obraz jest prezentowany z rozdzielczością 176×220 pikseli z głębią 262 tysięcy kolorów. Na zewnętrznej obudowie znajduje się dodatkowy LCD pozwalający na odwzorowanie 96×80 pikseli przy czterech tysiącach barw.

O ile można pochwalić producenta za wysokiej klasy wyświetlacze, o tyle jakość zdjęć z kamery telefonu pozostawia wiele do życzenia. Rozdzielczość 640×480 pikseli i możliwość czterokrotnego powiększenia obrazu to o wiele za mało dla sprzętu takiej klasy. Dodatkowo urządzenie dysponuje niewielką pojemnością wbudowanej pamięci – 5 MB. Z tego powodu aparat Motoroli będzie zupełnie nieprzydatny dla osób, które chcą przechowywać w komórce jakiekolwiek dane multimedialne.

Motorola V3 nie wprowadza rewolucyjnych zmian w obsłudze menu. Poza nieco zmienionymi ikonami użytkownicy wcześniejszych modeli znajdą tu taką samą koncepcję poruszania się po funkcjach telefonu.

Więcej:bezcatnews