Są tacy, którym nie zależy na natychmiastowym pobraniu pliku, chcą natomiast, by w trakcie realizacji tego zadania ich łącze internetowe nadawało się do normalnego użytku. Dla takich “dziwaków” idealnym narzędziem będzie WinBITS. Jest to graficzna nakładka na jedną z usług Windows XP – BITS, czyli Background Intelligent Transfer Service (Usługa inteligentnego transferu w tle). Służy ona do aktualizacji systemu, ale inteligentnej, tzn. takiej, która wykorzystuje nieużywaną w danej chwili część pasma transmisyjnego. Omawiana nakładka pozwala pobierać dowolne, określone przez nas pliki. Poniekąd można więc nazwać ją menedżerem pobierania. Jednak główne zadanie WinBITS-a jest inne: pobrać pliki, lecz nie szybko, tylko tak, by nie odczuwał tego użytkownik łącza. Naturalnie niektóre “downloadery” dysponują funkcją ograniczania prędkości pobierania, ale ustawia się ją na stałe. Używając WinBITS-a, rzeczywiście nie czuje się spowolnienia surfowania czy pobierania innych plików – usługa BITS usuwa się w tło, przyspieszając w chwilach, gdy spada wykorzystanie łącza przez inne programy.
WinBITS 0.8b |
Wymagania: Windows 2000/XP, .NET Framework 1.1, ok. 0,5 MB na dysku |
+ dobry pomysł, skuteczność, cena – brak obsługi protokołu FTP |
Cena: freeware www.darvin.de |
Ponieważ WinBITS używac usługi systemowej, po rozpoczęciu pobierania program możemy zamknąć – kopiowanie odbywa się w tle, a jedyną niedogodnością będzie fakt, że program nie poinformuje nas o zakończeniu pracy. Warto więc zminimalizować go do ikony w Polu systemowym. Pamiętajmy też, że nazwa pobranego pliku będzie miała postać BIT???.TMP aż do czasu, gdy wydamy polecenie Complete Job. Dopiero wtedy ujrzymy prawdziwe nazwy skopiowanych zbiorów. Zachęcam do korzystania z tego programu, ale tylko te osoby, które mogą powiedzieć, że “Siła spokoju” to także ich hasło.